Grozi nam warszawska polityka

Trzy pytania do Adama Fudalego

Jest pan zadowolony z wyników pierwszej tury wyborów?
To bardzo dobry wynik, za który muszę podziękować rybniczanom. Do zwycięstwa w pierwszej turze zabrakło naprawdę niewiele, a trzeba pamiętać, że konkurowałem z kandydatem dużej partii.

Jaka będzie strategia na kampanię wyborczą przed drugą turą?

Muszę sprostować kilka haseł, użytych przez moich konkurentów, bo dotąd nie miałem takiej możliwości. Liczę na tych, którzy już na mnie głosowali, i na tych, którzy byli przekonani, że wygram. Dlatego nie poszli na wybory. Mam nadzieję, że poprą mnie również ci, którzy głosowali na pozostałych kandydatów. Będę zabiegał też o poparcie Rudolfa Kołodziejczyka i Kornela Pająka. Od 12 lat nie wykonuję poleceń partyjnych, ale słucham rybniczan.

Dlaczego rybniczanie powinni na pana głosować?

W radzie miasta zachowaliśmy przewagę naszej koalicji BSR-PiS. Jeśli wygram drugą turę, nic się nie zmieni i będziemy w dalszym ciągu zajmowali się sprawami najważniejszymi dla miasta. Jeśli wygra mój kontrkandydat, który nie ma zdolności koalicyjnej, przez cztery lata będziemy mieli w Rybniku politykę warszawską i stagnację. Będziemy zajmowali się sprawami drugorzędnymi i nieistotnymi. Wyborcy powinni wziąć to pod uwagę.

1

Komentarze

  • Eterno Vagabundo Pod okiem augura pięknieje natura. 28 listopada 2010 22:11 Z nutką maestrii trzeba talentu, By świat zabłysnął krasą prezencji. Nie każdy umie: całkiem, do szczętu, Dobyć go z skarbca swojej potencji.

Dodaj komentarz