Głośnym echem odbiła się akcja miasta o fundowaniu hotelu ludziom z wyrokami eksmisyjnymi bez prawa do lokalu. Dzięki temu miały się zwolnić lokale komunalne dla oczekujących w kolejce na przydział. Zwolniły się trzy mieszkania, ale miasto zapłaciło tylko za dwie osoby w hotelu. – Jedna osoba wyprowadziła się sama, druga z udziałem komornika, ale przeniosła się do znajomych, a trzecia została wyeksmitowana do hotelu. W sumie jednak zapłaciliśmy za dwie osoby, ponieważ zrobiliśmy rezerwację dla osoby, która poszła do znajomych – wyjaśnia Barbara Chrobok, rzecznik prasowa Urzędu Miasta w Wodzisławiu.
Szacunkowo miasto wydaje na jedną taką eksmisję 1860 zł (wynajęcie hotelu) oraz około 3 tysięcy złotych za komornika. Co zyskuje w zamian? Zwolnione lokale komunalne. – Na eksmisje do hotelu przeznaczyliśmy w zeszłym roku około 25 tysięcy zł, nie wykorzystaliśmy jednak całej sumy, więc reszta zostanie przeniesiona na ten rok – dodaje Barbara Chrobok. Przypomnijmy, że w przypadku przymusowej przeprowadzki do hotelu chodzi o osoby z wyrokami eksmisyjnymi bez prawa do lokalu zastępczego. – Najczęściej takie wyroki dostają ludzie o wysokich dochodach, którzy mają pieniądze na utrzymanie lokalu, zarejestrowane pojazdy, majątek, ale po prostu nie płacą czynszu za mieszkanie – mówi rzeczniczka magistratu. W minionym roku takich osób w Wodzisławiu było 20. Nie wszystkie dostały jednak wyroki eksmisyjne, ponieważ jedna jest niepełnosprawna.
Eksmisję do hotelu na miesiąc umożliwia zmiana ustawy o ochronie lokatorów, która wprowadza termin pomieszczenia tymczasowego na okres od jednego do sześciu miesięcy. W Wodzisławiu płacą jednak tylko za jeden miesiąc. Potem eksmitowani z dochodami muszą sobie radzić sami.
Komentarze