W czwartek na rydułtowskim osiedlu Orłowiec otwarto zmodernizowany żłobek, w którym opiekę znalazło 15 dzieci więcej niż dotąd. W sumie w grupie nowych Żabek i starszych Biedronek są 34 maluszki. - Wrocław może się schować - skomentowała jedna z babć, która w piątek odbierała swojego wnuka, a ma także wnuki w stolicy Dolnego Śląska.
Markizy na dużym tarasie wysuwają się na pilot, obiady przyjeżdżają windą, w toalecie zamontowane są miniaturowe umywalki i ubikacje. Dzieci są zachwycone, a jeszcze bardziej rodzice. - Ten żłobek bardzo mi pomaga, bo chciałam teraz założyć swoją działalność i cieszę się, że mogę tutaj zostawić swojego 9-miesięcznego Tymoteuszka pod opieką - powiedziała nam Justyna Szendra z Rydułtów. Jest jedną z grupy 15 rodziców, którzy biorą udział w unijnym projekcie "Mam szansę na powrót do pracy". To właśnie dzięki temu projektowi żłobek na Orłowcu zwiększył liczbę miejsc dla dzieci, a tym samym rodzice mogą szukać pracy. - Wcześniej mieliśmy tutaj grupę 19 dzieci, przyjmowaliśmy wyłącznie te, których rodzice pracowali. Teraz mamy o 15 miejsc więcej w ramach unijnego projektu - mówi Teresa Skowronek, dyrektorka Miejskiego Żłobka w Rydułtowach.
Godzina opieki kosztuje tutaj 1,50 zł, a trzy posiłki dziennie 5 zł. Adaptacja budynku Przedszkola nr 3 na Orłowcu kosztowała 500 tys. zł, z tego część pochodzi z rządowego projektu "Maluch 2012", a część ze wspomnianego projektu "Mam szansę na powrót do pracy". Resztę dopłaciło miasto. Przyjmowane są tutaj dzieci od 20. tygodnia życia do 3 lat. Więcej w wydaniu "Nowin". Zapraszamy do galerii zdjęć.
Komentarze