Do śmiechu było tylko piłkarzom Olimpii / olimpiagrudziadz.com
Do śmiechu było tylko piłkarzom Olimpii / olimpiagrudziadz.com

 

Porażką zakończył swój roczny pobyt w I lidze zespół Energetyka ROW Rybnik. Wszystko wskazuje na to, że teraz drużynę czeka poważna przebudowa.


Nie udało się rybniczanom w ostatnim meczu sezonu (przegrali z Olimpią Grudziądz 2:1) poprawić swojej pozycji w tabeli. – Pojechaliśmy do Grudziądza, by z honorem pożegnać się z rozgrywkami. Chciałbym podziękować swoim zawodnikom za determinację. W przekroju całego meczu lepszym zespołem była Olimpia i potwierdza to wynik. Mam pretensję do sędziego za to, że w końcówce spotkania nie podyktował rzutu karnego. Biorąc pod uwagę długą podróż powrotną, nawet remis byłby dla nas świetnym rezultatem. Moim zdaniem zespół Olimpii też jest przegrany w tym sezonie, miał okazję wywalczyć awans i nie udało mu się to. Życzę trenerowi Kubickiemu awansu w przyszłym sezonie – mówił po meczu trener Energetyka Jan Furlepa.
Letnia przerwa w rozgrywkach będzie w Rybniku bardzo gorąca. Już wcześniej prezes Grzegorz Janik zapowiedział, że w przypadku spadku do II ligi zespół czekają spore zmiany. Po okresie wypożyczenia do Górnika Zabrze wrócą Płonka i Szymon Sobczak. Nowych klubów z pewnością szukali będą Daniel Feruga i Antonin Buczek. Nie wiadomo, czy propozycji gry na wyższym poziomie nie otrzymają Marcin Grolik i Jarosław Wieczorek. Klub za pewne pożegna się z kilkoma doświadczonymi piłkarzami. Mariusz Muszalik już przymierzany jest do gry w GKS Tychy lub GKS Katowice. Ich miejsce zajmą młodsi gracze. Najprawdopodobniej z posadą pożegna się trener Furlepa, który miał jasno określony cel, jakim miało być utrzymanie drużyny w I lidze.
Teraz trzeba będzie zbudować nowy zespół, który podoła trudom rywalizacji na drugoligowym poziomie. Przypomnijmy, że w wyniku reformy od sezonu 2014/2015 na tym szczeblu rozgrywki toczone będą w jednej ogólnopolskiej grupie. Czasu na przygotowania jest mało, bowiem sezon ruszy już pod koniec lipca. Razem z ROW-em z I ligi spadają drużyny Okocimskiego Brzesko, Puszczy Niepołomice i Stomilu Olsztyn. Szkoda, że ta przygoda rybnickiej drużyny z zapleczem Ekstraklasy trwała tak krótko.

2

Komentarze

  • na nie Tacy (pseudo)kibice.... 16 czerwca 2014 07:48Część skupiła się na walce z żużlem....zamiast porządnie dopingować rybnickiej drużynie!!!
  • ANNA Stomil nie spadnie... 14 czerwca 2014 15:21Przy zielonym stoliczku...za te Stróże

Dodaj komentarz