Tak buduje się scena na Marsów. Będzie gotowa już w sobotę.
Podpatrywaliśmy, jak buduje się scena na koncert 30 Seconds to Mars w Rybniku. - Budowa trwa pięć dni, wszystko będzie gotowe już w sobotę rano, a więc dzień przed koncertem Marsów. W sobotę montujemy nagłośnienie i oświetlenie. Scena będzie obudowana czarnym materiałem - mówi Marek Kurzawa z agencji Prestige MJM, która organizuje rybnicki koncert Marsów. - Przy każdej dużej produkcji mamy do czynienia z kilkoma jej etapami. Na początku przy stawianiu konstrukcji pracuje 20 osób, po 3-4 dniach będzie ich już trzydzieści. Natomiast w ostatnich dniach produkcyjnych tych osób jest już więcej. W sobotę na stadionie będzie pracować już około 70-80 osób, zaś w niedzielę dołączy do nich ekipa artysty, czyli będzie w sumie 150-180 osób pracujących przy tych finałowych przygotowaniach do wieczornego koncertu - dodał Marek Kurzawa, który jest szefem produkcji tego koncertu.
Okno sceny ma 18 metrów kw., a cała jej rozpiętość wynosi 30 m plus ekrany, a więc blisko 50 m kw. - Scena ma podobne wymiary do tych na poprzednich koncertach. To jednak bardzo dużo, pamiętajmy, że na 250-300 m kw. będzie tylko czterech muzyków! Dodatkową atrakcją tegorocznej będzie specjalny wybieg dla artysty. I to bardzo długi, bo 20-metrowy. Chyba jeszcze nie robiliśmy tak długiego wybiegu. Przeważnie mają one bowiem 10 metrów. Kiedy Jennifer Lopez podczas swojego koncertu w Gdańsku miała 12-metrowy wybieg, to wydawało nam się, że jest to naprawdę dużo. A tutaj wybieg będzie prowadzić praktycznie przez całą strefę Golden Circle. Aby wokalista Jared Leto mógł mieć kontakt z publicznością - dodaje Marek Kurzawa.
Jared Leto jest nieobliczalnym artystą. - Ja oglądałem wiele jego koncertów i zauważyłem, że on potrafi wejść na rusztowanie sceny, by biec po nim gdzieś do góry. Lubi skakać w tłum. Myślę, że w Rybniku wymyśli takie rzeczy, abyśmy długo nie zapomnieli tego koncertu. Ale jesteśmy na to wszystko przygotowani - podkreśla Marek Kurzawa.
Na scenie jest specjalny taras dla fanów. Ci, którzy wykupili specjalne bilety, będą mogli obserwować zespół z pewnej wysokości. Specjalnie dla nich budowane jest specjalne nagłośnienie. To najbardziej ekskluzywne miejsca. Organizatorzy zastanawiają się, czy postawić tam kanapy. Demontaż sceny będzie trwał zaledwie dwa dni.
Komentarze