Młodzi tuż przed ceremonią w USC / Adrian Karpeta
Młodzi tuż przed ceremonią w USC / Adrian Karpeta

Niecodzienny ślub w Urzędzie Stanu Cywilnego. Para młoda wystąpiła w strojach wiktoriańskich! - W przyszłym roku mamy ślub kościelny, który będzie bardziej klasyczny. Więc teraz postanowiliśmy zaszaleć i popuścić wodze fantazji - powiedziała nam Agata Barbara Smykla, panna młoda.
- Pociagają nas przebieranki w stylu steampunkowym. Dosyć dobrze to wygląda - dodał Szymon Gicz, pan młody.
- Większość rzeczy jest stylizowana. Dość łatwo takie rzeczy dostać w internecie, w normalnych sklepach raczej ich nie ma - wyjaśniła Agata Barbara.
Pani młoda fryzurę robiła cztery godziny, oczywiście w specjalistycznym salonie. Pan młody dwa miesiące zapuszczał wąsy.
Agata Barbara urodziła się w Rybniku, jej mąż przyjechał do tego miasta jako dzieciak. uczyła się w I Liceum im. Powstańców, chodził do... Urszulanek. Oboje mieszkają teraz w Anglii.

Galeria

Image alt Image alt Image alt

Komentarze

Dodaj komentarz