Po zmroku toaleta jest podświetlana / Budotechnika
Po zmroku toaleta jest podświetlana / Budotechnika

 

W Rybniku ostatnio najważniejsze było otwarcie deptaka. W cieniu tego wydarzenia pozostało uruchomienie obok bazyliki pierwszej w Polsce potrójnej toalety publicznej, która w związku z tym przeszła chrzest bojowy i zdała go znakomicie.

 

 

Dlaczego jest tak wyjątkowa? Składa się z trzech oddzielnych pomieszczeń połączonych w jeden specjalnie zaprojektowany budynek, więc mogą z niej korzystać trzy osoby naraz, a nie jedna, jak to zwykle bywa w przypadku wolno stojących toalet. Jest przy tym tańsza niż tradycyjny murowany szalet, gdyż jest samoobsługowa, przez co też bardziej oszczędna. Nie wymaga zatrudniania na stałe babci klozetowej, a jedynie uzupełniania papieru toaletowego oraz utrzymywania czystości. Z zewnątrz budynek obłożony jest estetycznymi granitowymi płytkami wzbogacony o detale ze stali nierdzewnej. Ma też efektowne, ledowe podświetlenie, które włącza się po zmroku. Po bokach budynku znalazły się natomiast dwie gabloty informujące o aktualnych wydarzeniach kulturalnych w Rybniku. Jest to pierwsza tego typu toaleta publiczna w Polsce. Rozwiązanie to często spotkać można w Australii, USA oraz Europie Zachodniej. Nowy szalet znajduje się tuż obok bazyliki św. Antoniego w samym centrum miasta.

– W środku są muszla ze stali nierdzewnej z automatycznym spłukiwaniem, ogrzewanie podłogowe, automatyczny podajnik wody, mydła i suszarka, dodatkowy pisuar oraz dyfuzor zapachów. Nie zabrakło też elementów czuwających o nasze bezpieczeństwo takich jak: system alarmowy „Żądanie pomocy”, system ppoż., kosza na śmieci, system awaryjnego zasilania, a nawet informacyjny moduł GSM dla administratora. Wszystko zostało zaprojektowane jest tak, aby nowa toaleta publiczna była jak najbardziej wandaloodporna, ale i przy tym funkcjonalna – podkreśla Marcin Włodarczyk z firmy Budotechnika z Pilchowic, która jest producentem toalety.

Jak dodaje, nie zapomniano o matkach z dziećmi, dla których w każdej kabinie znajduje się specjalny przewijak dla niemowląt. Szalet jest też w pełni przystosowany dla niepełnosprawnych. Również ze względów bezpieczeństwa czas, który wynosi maksymalnie 15 minut dla każdego użytkownika, odmierza specjalny licznik. Aby skorzystać z przybytku, wystarczy symboliczna złotówka.

– Z pewnością nowy szalet miejski z powodzeniem będzie służył mieszkańcom Rybnika, który kolejny raz pokazał, że warto inwestować w nowoczesne technologie również w kwestii toalet publicznych – uważa Marcin Włodarczyk. Jak dodaje, ma nadzieję, że tego typu zestawienie stanie się popularnie również w innych miastach w Polsce. Firma ta jest już dobrze znana mieszkańcom naszego regionu oraz województwa. W ubiegłym roku zaprojektowała i wykonała charakterystyczne niebieskie gabloty dla Systemu Informacji Kulturalnej w Rybniku, jej toalety można spotkać można też w Raciborzu, Wodzisławiu Śląskim, Sośnicowicach, Bytomiu, Katowicach oraz wielu innych miejscach, a od ponad 25 lat produkuje wiaty przystankowe dla niemalże prawie wszystkich miast i gmin naszego kraju.

1

Komentarze

  • Obserwator Toalety 25 października 2014 12:01Bardzo dobrym pomysłem było postawienie tam toalet.

Dodaj komentarz