Szczepi się niewielki odsetek ludzi / Dominik Gajda
Szczepi się niewielki odsetek ludzi / Dominik Gajda

 

Tysiące ludzi chorują, dwie osoby już zmarły, a niestety szczepi się coraz mniej mieszkańców.

Sanepid ostrzega: coraz więcej przypadków grypy, w tym także świńskiej, a coraz mniej ludzi się szczepi. W obecnym sezonie (od 1 października do dziś) zarejestrowano 174964 zachorowań, w tym sześć przypadków świńskiej grypy A/H1N1, i dwa zgony. W poprzednim sezonie było 144571 zachorowań i trzy potwierdzone przypadki grypy A/H1N1, a sezon 2012/2013 to 175 248 zachorowań i aż 254 przypadki grypy A/H1N1.

– O ile styczeń był dość spokojny, to już od połowy lutego obserwujemy wyraźny wzrost. Odnotowujemy również więcej przypadków grypy świńskiej – powiedziała nam Beata Kempa z sanepidu w Katowicach. Jak dodała, wirus grypy świńskiej funkcjonuje podobnie jak inne wirusy grypy czy chorób grypopodobnych. Występuje również w szczepionce. – Każdy przypadek A/H1N1 jest odnotowywany, jednak sam wirus nie stanowi większego zagrożenia aniżeli inne wirusy grypy – wyjaśniła Beata Kempa.

Przypomnijmy, że jeden z pacjentów zarażony wirusem AH1N1 zmarł 8 marca w Raciborzu (nie wiadomo jednak, czy to świńska grypa była przyczyną zgonu), tymczasem dwaj inni chorzy trafili do szpitala w Rydułtowach. Sanepid bije na alarm, aby się szczepić, niestety słucha coraz mniej osób. W tym sezonie zaszczepiło się 2,19 proc. populacji (100872 osób), w 2013 roku 2,43 proc. (111711 osób). – To symboliczny odsetek – mówią w sanepidzie.

Wszyscy chorzy na grypę mają te same objawy, więc dopiero szczegółowe badania mogą wykazać obecność wirusa AH1N1 w organizmie. Lekarz apelują, aby nie lekceważyć żadnych objawów, ponieważ słaba odporność może spowodować fatalne skutki. 

Komentarze

Dodaj komentarz