Medal Wiesława Łękawskiego (został pierwszym wicemistrzem Polski) jest 21. w historii sekcji skatowej Forteca Świerklany.
Jak pisaliśmy tydzień temu, Wiesław Łękawski, człowiek z naszego regionu został pierwszym wicemistrzem Polski w skacie w kategorii open. Cieszą się wszyscy w okręgu Rybnik, ale największa radość panuje w sekcji skatowej LKS Forteca Świerklany, jako że drugi gracz w kraju A.D. 2015 jest członkiem tego właśnie klubu.
– Jego medal jest 21. w historii indywidualnych mistrzostw Polski, jakie wywalczyli nasi zawodnicy. Jest wśród nich sześć krążków złotych, dwanaście srebrnych i trzy brązowe – wylicza z dumą Piotr Kafka, prezes sekcji. Najbardziej utytułowani zawodnicy to Edward Pielesz, Franciszek Polok, Piotr Gajda, Monika Gajda (jego mama), Cecylia Getler, Cecylia Frysztacka czy Stanisław Ośliźlok. Należy tu dodać, że gracze Fortecy odnosili sukcesy we wszystkich kategoriach, czyli juniorów, seniorów, kobiet i mężczyzn.
Wiesław Łękawski zdobył srebro w kategorii ogólnej, choć należy już do kategorii seniorów, jako że w tym roku będzie miał 65 lat. Jego przykład dowodzi, że po trofea mogą sięgać nie tylko ci, którzy uczyli się grać jako małe dzieci, siedząc na kolanach taty (tak u nas swoją karierę zaczynała większość zawodników, gdyż w skata grywa się w co drugim śląskim domu), bo on pierwsze kroki stawiał w drodze do pracy. Było to na dole w kopalni Jankowice, a konkretnie w wagoniku, który dowoził górników od windy na przodek. Co jeszcze ciekawsze, pan Wiesław pochodzi z centralnej Polski. Ma jednak za żonę rodowitą Ślązaczką, a mieszka wraz z nią i całą rodziną w Świerklanach Górnych.
Wkrótce napiszemy więcej o świeżo upieczonym wicemistrzu. Dziś informujemy jeszcze, że sekcja skatowa Fortecy liczy 16 osób, zaprasza w swoje szeregi wszystkich zainteresowanych, a turnieje klubowe rozgrywa w piątki. W czasie zimowym zaczynają się one o godzinie 16, a w czasie letnim o godzinie 17.
Więcej w kąciku skatowym w "Nowinach".
Komentarze