Policjanci zatrzymali 37-letniego rybniczanina, który próbował oszukać personel apteki w Suszcu. Teraz grozi mu do 8 lat więzienia.
Oszust działał na terenie powiatu pszczyńskiego. Noga powinęła mu się w aptece w Suszcu. - Poprosił farmaceutkę o wymianę dwóch banknotów o nominale 50 złotych na jeden stuzłotowy. Sprzedawczyni już prawie przyjęła banknoty i chciała przekazać klientowi 100 złotych, lecz zapobiegła temu koleżanka z pracy, która zdemaskowała naciągacza. Skojarzyła sytuację z podobną sprzed kilku miesięcy w innej aptece. W połowie grudnia w Brzeźcach 34-letni rybniczanin po otrzymaniu gotówki próbował zarzucić personelowi, że zamiast 100 złotych otrzymał banknot o nominale 10 złotych. Na szczęście farmaceutka zachowała czujność i nie dała się nabrać na stary jak świat numer z „przewałką” - informuje starsza aspirant Karolina Błaszczyk, oficer prasowa policji w Pszczynie. Śledczy szybko ustalili, że to nie jedyne przestępstwa, których dopuścił się mężczyzna. Raz jego łupem padła kwota 90 złotych. Rybniczanin usłyszał na razie zarzuty w czterech tego typu sprawach. Grozi mu nawet 8- letni pobyt w więzieniu. - Pracowników nie tylko aptek przestrzegamy przed tego typu oszustwami. W takich sytuacjach prosimy dzwonić pod numery alarmowe 997 i 112 – apeluje pani rzecznik.
Komentarze