Pisaliśmy już dziś o zatrzymaniu rybniczan, którzy przechowywali susz z konopi indyjskich w pralce. W Jastrzębiu dla odmiany policja zarekwirowała specjalnie przystosowana do hodowli konopi szafkę.
W piątek około 19 policjanci wydziału kryminalnego wodzisławskiej komendy w jednym z mieszkań w Jastrzębiu Zdroju odkryli mini plantację konopi indyjskich. Znajdowali się tam dwaj młodzi mężczyźni, wyraźnie zaskoczeni wizytą stróżów prawa. Podczas przeszukania, śledczy znaleźli dwa pojemniki z zawartością suszu konopi indyjskich. Z zabezpieczonej substancji można było przygotować prawie 80 działek dilerskich gotowej marihuany. Policjanci w mieszkaniu natrafili również na specjalną szafkę przygotowaną do uprawy konopi indyjskich. W jej wnętrzu 23-latek i jego o dwa lata młodszy kolega zdążyli już wyhodować trzy małe krzaki tej rośliny. O losie mieszkańców Jastrzębia będzie teraz decydował prokurator i sąd. Przestępstwa narkotykowe mogą się dla nich zakończyć nawet 10-letnim pobytem w więzieniu.
To nie jedyne przestępstwo narkotykowe ujawnione przez wodzisławską policję w czasie minionego weekendu. Mundurowi także wczoraj zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy w swoim samochodzie posiadali blisko 50 działek dilerskich substancji psychoaktywnych. Wpadli podczas kontroli na ul. Rydułtowskiej w Radlinie.
Komentarze