Opieka nad małymi dziećmi to dziedzina wciąż sfeminizowana / Joanna Romanowska
Opieka nad małymi dziećmi to dziedzina wciąż sfeminizowana / Joanna Romanowska

 


Ojcowie też mają prawo skorzystać z zasiłku macierzyńskiego, ale zdarza się to bardzo rzadko. Opieka nad dziećmi to wciąż dziedzina bardzo sfeminizowana, choć czasy mamy takie, że matka lub ojciec mogą teraz zostać ze swoim maluszkiem przez cały rok, bo przysługuje im zasiłek niewiele mniejszy od dotychczasowej pensji. Kiedyś to było nie do pomyślenia. Trzeba jednak pamiętać, że urlop macierzyński lub tacierzyński to nie to samo, co urlop rodzicielski. Ten drugi jest jednym z trzech składników tego pierwszego. Aby skorzystać z rodzicielskiego, najpierw trzeba w całości wykorzystać 20-tygodniowy podstawowy urlop macierzyński (w tym 14 tygodni jest zarezerwowanych tylko dla matki). Potem jest sześć tygodni dodatkowego urlopu macierzyńskiego, a następnie dopiero 26 tygodni urlopu rodzicielskiego, z którego mogą korzystać zarówno matki, jak i ojcowie. Razem daje to rok płatnej opieki nad dzieckiem. Cały ten czas nazywany jest urlopem macierzyńskim.

Niedawno z takiego właśnie urlopu do pracy na stanowisku sekretarki medycznej wróciła rybniczanka Karolina Kowolik, która chwali wydłużenie urlopu macierzyńskiego z trzech do 12 miesięcy. – Niemniej wolałabym zostać z Tymkiem w naszym boguszowickim mieszkaniu przez trzy pierwsze lata jego życia. Rok to zdecydowanie za mało na odchowanie dziecka. Teraz dopiero dziecko wymaga największej opieki matki, bo między nami wytworzyła się duża więź. Tymek czeka, aż wrócę z pracy i wita mnie radośnie. Mogłabym zostać z nim w domu dalej, ale już na urlopie bezpłatnym. Nie mogę sobie jednak na to pozwolić ze względów finansowych, choć mąż Dawid i tak pracuje już na dwóch etatach – mówi pani Karolina.

Przed pójściem na macierzyński, w kwietniu zeszłego roku, rybniczanka miała do wyboru pobieranie przez pół roku 100 procent dotychczasowej pensji, a przez drugie sześć miesięcy 60 procent. Druga opcja polegała na otrzymywaniu przez cały rok 80 procent poborów. Karolina wybrała drugie rozwiązanie. Pracy było co niemiara. Ponieważ chłopczyk jest wcześniakiem, jeździła z nim na rehabilitację do centrum miasta. To była prawdziwa wyprawa z takim maluchem.

– To dobrze, że urlop macierzyński trwa rok, bo kiedyś były tylko trzy miesiące, a potem sześć. Mamy dużą pomoc od dziadków z obu stron, którzy w czasie naszej pracy są na zmianę z Tymkiem. Dodatkowo w weekendy kończę magisterium z zakresu zarządzania i planowania w edukacji w Opolu. Na ile tylko może, pomaga mi przy dziecku mąż – pani Karolina nie szczędzi pochwał swojemu małżonkowi. Należy dodać, że bardzo niewiele kobiet w takiej sytuacji wybiera pracę. Każda woli zostać ze swoim maleństwem, choćby nawet miała lepiej płatną pracę niż mąż. Tak wynika ze statystyk. Opieka nad dziećmi to zatem wciąż dziedzina sfeminizowana.

W pierwszym kwartale tego roku w województwie śląskim zasiłek macierzyński z tytułu urlopu rodzicielskiego pobierało 20975 osób, w tym tylko 213 mężczyzn. Jak to wyglądało w poszczególnych powiatach naszego regionu? Oto dane, które uzyskaliśmy z ZUS: Rybnik – 639 osób na zasiłku macierzyńskim w pierwszym kwartale tego roku, w tym 632 kobiety i tylko siedmiu panów. W całym ubiegłym roku zasiłek pobierały 1172 osoby, 1160 z nich stanowiły kobiety, panów było 12. W Jastrzębiu-Zdroju w pierwszym kwartale tego roku zasiłek pobierały 236 osoby. 235 z nich to kobiety, a jeden mężczyzna. W całym ubiegłym roku zasiłek pobierało 437 osób. 436 z nich to kobiety, jeden mężczyzna.

W Żorach w pierwszym kwartale tego roku zasiłek pobierały 342 osoby, z czego 339 to kobiety, reszta to panowie, których było trzech. W całym zeszłym roku zasiłek pobierało 547 osób, w tym 539 kobiet i ośmiu mężczyzn. W powiecie rybnickim w pierwszym kwartale tego roku zasiłek pobierało 329 osób, z czego 327 to kobiety, dwaj mężczyźni. W całym zeszłym roku na zasiłku było 609, w tym 607 kobiet i dwóch panów. W powiecie wodzisławskim w pierwszym kwartale tego roku zasiłek pobierało 725 osób, w tym 714 pań i i jedenastu panów. W zeszłym roku na zasiłku było 1169 osób, w tym 1155 kobiet i jedenastu mężczyzn. W pierwszym kwartale tego roku w powiecie raciborskim zasiłek pobierało 408 osób, w tym 406 kobiet i dwóch panów. W zeszłym roku na zasiłku było 685 osób, w 672 kobiety i trzynastu mężczyzn.

 

1172  – osób z naszego regionu w zeszłym roku pobierało zasiłek macierzyński. 1160 z nich stanowiły kobiety, a tylko 12 mężczyźni. 639 osób z naszego regionu pobierało zasiłek macierzyński w pierwszym kwartale tego roku. 632 to kobiety, więc panów było siedmiu

 

 

Komentarze

Dodaj komentarz