Michał Grażyński / Archiwum
Michał Grażyński / Archiwum

 

Właśnie minęło 95 lat od nadania województwu śląskiemu autonomii. Dziś mało kto pewnie już wie, że samo województwo powstało ponad rok później!

 

Z wszystkich ziem przekazanych Polsce na podstawie decyzji mocarstw sprzymierzonych z 20 października 1921 roku powstało województwo śląskie. Było ono najmniejsze i zajmowało zaledwie 1,1 procent ówczesnego terytorium Polski, za to było najbardziej zaludnionym regionem. Na kilometr kwadratowy przypadało 300 mieszkańców, podczas gdy przeciętna zaludnienia w całym kraju wynosiła 80 osób. Prócz olbrzymiego potencjału przemysłowego region ten posiadał statut organiczny, czyli pełną autonomię nadaną przez Sejm Rzeczpospolitej Polskiej ustawą z 15 lipca 1920 roku.

 

Prawa z autonomii

 

Uprawnienia autonomiczne realizował jednoizbowy Sejm Śląski złożony z 48 posłów, a po uchwaleniu nowej konstytucji kwietniowej w 1935 roku z 24 posłów. Wojewodę mianował naczelnik państwa, a później prezydent Rzeczpospolitej na wniosek Rady Ministrów. Wojewoda posiadał bardzo szerokie uprawnienia, był nie tylko przedstawicielem rządu polskiego i szefem administracji rządowej, ale także administracji samorządowej, czyli Śląskiej Rady Wojewódzkiej, szefem administracji skarbowej, szkolnej oraz policji. Sprawował też nadzór nad prasą, stowarzyszeniami oraz zgromadzeniami.

Na wniosek Rady Ministrów w kompetencji prezydenta Rzeczpospolitej było również powoływanie wicewojewody śląskiego, który miał pomagać wojewodozie i był od niego całkowicie zależny. Przypomnijmy jednocześnie, że prawie przez cały okres międzywojnia trwał nieprzerwany atak propagandowy rządu i Sejmu II Rzeczpospolitej mający na celu zniesienie lub ograniczenie autonomii województwa śląskiego, jednak posłowie Sejmu Śląskiego dzielnie opierali się tym zamiarom, dzięki czemu łącznie autonomia obowiązywała od połowy 1922 roku do września 1939 roku. Formalnie zniesiono ją po drugiej wojnie światowej ustawą Krajowej Rady Narodowej z 6 maja 1945 roku.

 

Dziwna śmierć Rymera

 

16 czerwca 1922 roku pierwszym wojewodą śląskim mianowany został Górnoślązak Józef Rymer (1882-1922) pochodzący z Zabełkowa koło Raciborza. Po objęciu urzędu obsadził on rodowitymi Ślązakami stanowiska pierwszych starostów województwa śląskiego. Byli to: Oskar Krupa (1874-1925) na powiat rybnicki, Franciszek Lerch (1880-1975) na powiat pszczyński, Jan Mildner (1887-1960) na powiat katowicki, Józef Potyka (1886-1955) na powiat świętochłowicki, Aleksy Troska na powiat rudzki, Walenty Olearczyk na powiat tarnogórski oraz Kazimierz Niegolewski (1870-1924) na powiat lubliniecki.

Po niespełna półrocznym urzędowaniu pierwszy śląski wojewoda zmarł nagle we wtorek 5 grudnia 1922 roku o godzinie 1.30 w nocy, osierocając żonę Teresę i dziewięcioro dzieci. Jako przyczynę śmierci oficjalne komunikaty prasowe podawały udar mózgu, jednak tak nagła i niespodziewana śmierć 40-letniego zaledwie wojewody wywołała szok i niedowierzanie. Na łamach "Sztandaru Polski" nr 274 z 6 grudnia 1922 roku przyjaciel zmarłego redaktor Michał Kwiatkowski (1883-1966) podkreślił, że jeszcze w minioną sobotę na raucie w Warszawie witał się z Józefem Rymerem, który nie zdradzał najmniejszych oznak choroby.

 

Element napływowy

 

Żaden z następców zmarłego nagle Józefa Rymera nie był już Ślązakiem i wszyscy prowadzili politykę obsadzania stanowisk urzędniczych elementem napływowym, stopniowo usuwając ludzi nominowanych przez Józefa Rymera pod pozorem, że nie mają oni potrzebnych kwalifikacji. Zmieniali się też jednak wojewodowie i taka sytuacja panowała aż do wybuchu drugiej wojny światowej. Kolejne wielkie zmiany  dotyczące życia polityczno-administracyjnego województwa śląskiego nastąpiły po przewrocie majowym, którego dokonał marszałek Józef Piłsudskiego w dniach 12-15 maja 1926 roku.

Urząd wojewody śląskiego objął dr Michał Grażyński, który dokonał gruntownych czystek, obsadzając wszystkie urzędy zwolennikami sanacji. Dotyczyło to również oczywiście stanowisk starostów, więc ludzie mianowani przez Rymera poszli w odstawkę. Oskara Krupę, szefa starostwa rybnickiego zastąpił wtedy Jan Wyglenda, który wywodził się z kręgów powstańczych, a urząd piastował aż do wybuchu drugiej wojny światowej. Poniżej podajemy nazwiska międzywojennych wojewodów i starostów, którzy objęli funkcje z nadania Grażyńskiego.

 

Zmiany terytorialne

 

Tymczasem trzeba cofnąć się w czasie o kilka lat, ponieważ po objęciu urzędu wojewody przez Józefa Rymera na mocy rozporządzenia z dnia 17 czerwca 1922 roku nowo utworzone województwo śląskie podzielone zostało na dziewięć powiatów wiejskich: katowicki, lubliniecki, pszczyński, tarnogórski, rudzki, rybnicki, świętochłowicki, bielski, cieszyński oraz 3 powiaty miejskie: Bielsko, Katowice oraz Królewska Huta. W dalszych latach podział ten ulegał zmianom. I tak ustawą Sejmu Śląskiego z 15 lutego 1924 roku został zniesiony powiat rudzki, a jego terytorium podzielono pomiędzy powiaty: rybnicki, pszczyński, świętochłowicki i katowicki.

Następnie ustawą z 15 lipca 1924 roku z powiatu katowickiego wyłączono gminy Bogucice, Załęże, Brynów, Ligota Śląska i Dąb (bez Józefowa) i przydzielono je do wydzielonego miasta Katowice. Na mocy ustawy z 16 maja 1934 roku utworzono miasto Chorzów przez połączenie Królewskiej Huty, Chorzowa i Nowych Hajduk. W 1938 roku powiększono obszar Katowic o część obszaru gmin Piotrowice i Panewniki. W tym samym roku do miasta Bielsko włączona została gmina Aleksandrowice. Pod koniec 1938 roku po aneksji Zaolzia powierzchnia województwa śląskiego wzrosła o dalsze 805 kilometrów kwadratowych.

 

Nowe miasta

 

Decyzją Sejmu Śląskiego w roku 1939 zniesiony został powiat świętochłowicki, gminy Chropaczów, Godula, Lipiny, Łagiewniki, Nowy Bytom, Brzegów, Ruda i Świętochłowice przyłączono do powiatu katowickiego, zaś pozostałe gminy: Brzeziny Śląskie, Brzozowice-Kamień, Dąbrówka Wielka, Piekary Śląskie znalazły się w granicach powiatu tarnogórskiego. Podjęto również uchwałę o nadaniu z dniem 1 stycznia 1940 roku praw miejskich następującym gminom powiatu katowickiego: Nowy Bytom, Ruda, Świętochłowice oraz Piekary Śląskie, ale jej realizację niestety uniemożliwił wybuch drugiej wojny światowej.

Te polityczno-administracyjne roszady nie miały poważniejszego wpływu na pracę śląskiego przemysłu, który zatrudniał dziesiątki tysięcy ludzi. W okresie międzywojennym uprzemysłowione województwo śląskie prawie całkowicie zaspokajało zapotrzebowanie Polski na surowce mineralne i wyroby przemysłowe. W latach 1923-1933 Polska wchłaniała 73 procent całej produkcji węgla, 78 procent żelaza, 77 procent stali, 88 procent cynku i 100 procent produkowanego ołowiu. Przypomnijmy, że w początkowych latach po zmianie państwowości większość zakładów przemysłowych województwa śląskiego nadal pozostawała w rękach właścicieli niemieckich.

 

Niemiecka dominacja

 

Ich interesy chroniła podpisana 15 maja 1922 roku umowa polsko-niemiecka chroniąca interesy ludności niemieckiej i wykluczająca ingerencję administracji państwowej w życie gospodarcze na obszarze Górnego Śląska. Dopiero po przewrocie majowym w 1926 roku nowy wojewoda Michał Grażyński podjął szeroko zakrojoną akcję ograniczania wpływów niemieckich na przemysł śląski. Nie było to jednak zadanie proste, czego dowodzą dane jeszcze w 1929 roku. W największych zakładach przemysłowych województwa śląskiego 98 procent załóg stanowili robotnicy polscy. Jakby tego było było mało, na 299 osób piastujących kierownicze i dyrektorskie stanowiska, aż 249 było narodowości niemieckiej.

 

PS Wkrótce więcej o konsekwencjach podziału Górnego Śląska i zmiany państwowości

 

 

 

 

Wojewodowie okresu międzywojennego (po Józefie Rymerze)

Antoni Schultis (1869-1939) – urodził się i zmarł weLwowie. Urząd wojewody śląskiego piastował niespełna rok i odwołany został 13 października 1923 roku za brak energii w likwidowaniu protestów robotników oraz za niewyrażenie zgody strzelania do tłumu manifestującego przed Urzędem Wojewódzkim w Katowicach.
Tadeusz Koncki (1878-1924) – urodzony w Łańcucie. Na Śląsk przybył 15 października 1923 roku z zadaniem opanowania fali strajków, co też z wielką konsekwencją czynił przez wykonywanie ostrych zaleceń Warszawy. Od 3 marca 1924 roku do śmierci piastował urząd wojewody śląskiego. Zmarł 2 maja 1924 roku.
Mieczysław Bilski (1875-1938) – urodzony w Litwinowie w powiecie podhajeckim województwo tarnopolskie (obecnie Ukraina). Jako kolejny wojewoda spoza Śląska napotykał na krytykę wpływowych na tym terenie partii. Jednak kiedy po zamachu majowym opowiedział się po stronie rządu przeciwko zwolennikom Józefa Piłsudskiego, te same partie bezskutecznie interweniowały w sprawie pozostawienia go na stanowisku.
Michał Grażyński (1880-1965) – urodzony w Gdowie koło Wieliczki województwo małopolskie. Urząd wojewody śląskiego objął 6 września 1926 roku i sprawował go przez 13 lat, aż do wybuchu drugiej wojny światowej. Przez cały ten okres narastał konflikt pomiędzy nim a Wojciechem Korfantym (1873-1939), którego zasługi dla Śląska starał się pomniejszyć, a nawet przypisać sobie. Już po wybuchu drugiej wojny światowej, 5 września 1939 roku został ministrem propagandy, lecz wkrótce wraz z całym rządem wyemigrował z kraju. Zginął 10 grudnia 1965 roku w Londynie pod kołami samochodu.
Podobnie urzędy wicewojewodów sprawowali ludzie spoza Śląska protegowani Warszawy. Byli to Zygmunt Żurawski (1873-1962), wicewojewodą był od 22 czerwca 1922 roku do 26 maja 1931 roku. Jego następcą został Tadeusz Salomi (1890-1962), od 26 maja 1931 roku do 5 września 1939 roku.
A oto nazwiska pozostałych starostów, którzy objęli funkcje z nadania Michała Grażyńskiego: dr Tadeusz Jarosz w powiecie pszczyńskim (urzędował do wybuchu drugiej wojny światowej), dr Wilhelm Seidler w powiecie katowickim (do wybuchu drugiej wojny światowej), Teofil Składek w powiecie świętochłowickim (do 1931 roku, zastąpił go dr Stanisław Olszewski, którego w 1935 roku zastąpił Tadeusz Szaliński), Władysław Bocheńki w powiecie tarnogórskim (w 1932 roku objął urząd starosty bielskiego, zaś w Tarnowskich Górach zastąpił go Józef Korol), Jan Zaleski w powiecie lublinieckim (do 1932 roku, zastąpił go Franciszek Biolik, którego w 1935 roku zastąpił dr Stanisław Olszewski), dr Jerzy Kisiała w powiecie cieszyńskim (w połowie lat 30. zastąpił go Jan Plackowski) oraz dr Józef Duda w powiecie bielskim (w latach 30. zastąpił go Władysław Bocheński).

 

5

Komentarze

  • Krzysio kompilacje 03 sierpnia 2015 21:59Szkoda, bo to tylko kompilacje kilku opracowań. Racja Stanik brak tu prawdziwych informacji, fajnie, ze ten Pan pisze, ale to przepisywanie tylko czegoś. Pozdrawiam
  • Stanik z Rybnika Do Huck 26 lipca 2015 20:53Huck masz rację tego wszystkiego powinni się uczyć dzieci w Szkole ,Pan Kolarczyk to bardzo ładnie opisuje tylko on korzysta z archiwów co pisali Polacy i na Polską melodie , i to jest nie do końca prawda abo pół prawda , np,Piłsudskiego przywitali w Rybniku gwiazdami , aale juz nie ma napisane ze ludność oszczelala go z szlojdrow golebimi jajcami o nie przyjemnym zapachu. A byli to młodzi Rybniczanie Powstańcy, cywilni szpicle ich złapali i co się z nimi stało ???.Tego nie ma nigdzie napisane w Polskich archiwach,chyba żew Czeskich,Austriackich,albo NNiemieckich . Ala my to wiemy od Starzikow co to na oczy widzieli.
  • Hock Czytajcie to dzieciom 26 lipca 2015 18:35Mosz racjo Sid. Do dzisiaj nie zostały opracowane w sposób całościowy archiwa powstań śląskich. Art. Pana Kolarczyka jest rewelacyjny. Powinni go czytać dzieciom w szkołach i uczyć ich historii Śląska, a nie mitów i legend. Trzim sie
  • sid Moze kiedys?? 25 lipca 2015 08:17Moze kiedys zostaną otwarte jakies archiwa i sie dowiemy.Do tego dochodzi dziwna smierc Korfantego zaraz po wyjsciu z wiezienia..A ostatnio niewyjasnione morderstwo burmistrza Przewdzinga.Slazacy powinni wreszcie byc u siebie zeby nie bylo takich zagadek.
  • Hock Kolejny ciekawy tekst! 24 lipca 2015 13:32Zawsze mnie interesował fakt tajemniczych śmierci kilku Ślązaków: właśnie Rymera z Zabełkowa, Jana Kustosa z Syryni czy Teofila Kupki z Marklowic. Bardzo fajnt tekst, czekam na następne. Pozdrowienia dla autora i redakcji

Dodaj komentarz