Prezes Krzysztof Sędzikowski rozmawia z dziennikarzami / KW
Prezes Krzysztof Sędzikowski rozmawia z dziennikarzami / KW

 

Nowa Kompania Węglowa miała powstać do końca sierpnia. Teraz mówi się, że powstanie do 30 września. Związkowcy jednak w to nie wierzą i zapowiadają protesty.

 

Przypomnijmy, że na konferencji prasowej 16 lipca, Krzysztof Sędzikowski, prezes KW, stanowczo stwierdził, że Nowa Kompania Węglowa musi powstać do końca sierpnia, bo w innym wypadku nie będzie ani nowej, ani starej spółki. Dodał, że wciąż są prowadzone rozmowy z potencjalnymi inwestorami, ale o ich rezultatach trudno jest mówić. Koncern obecnie skupia się przede wszystkim na zwiększeniu wydobycia węgla koksującego i obniżeniu kosztów wydobycia.

Proces tworzenia Nowej Kompanii Węglowej został zapisany w rządowym planie naprawczym, a także w porozumieniu rządu ze związkami, które zostało podpisane 17 stycznia. Czas jednak mija, Nowej Kompanii wciąż nie ma, a wyniki finansowe obecnej nie są najlepsze. Jak informuje Polska Agencja Prasowa, w 2012 roku Kompania odnotowała w zeszłym roku ponad 2,4 mld zł straty gotówkowej!

Zaczęły się cięcia. Latem 2014 roku KW sprzedała Jastrzębskiej Spółce Węglowej kopalnię Knurów-Szczygłowice za 1,49 mld zł. Rok temu zarząd KW podjął też uchwałę o likwidacji uprawnień emerytów i rencistów do bezpłatnego węgla od 2015 roku. W lutym podpisano także przedwstępną warunkową umowę ws. zakupu czterech tzw. kopalń rybnickich Kompanii przez spółkę Węglokoks ROW.

Mimo to sytuacja finansowa spółki wciąż jest trudna. W pierwszym półroczu tego roku, koncern miał blisko 750 mln straty netto. Czy rząd wywiąże się z podpisanego porozumienia? Premier Ewa Kopacz zapewniała niedawno dziennikarzy, że tak i już we wrześniu mamy poznać szczegóły powstania Nowej Kompanii. Związkowcy są jednak innego zdania. Dominik Kolorz, przewodniczący śląsko-dąbrowskiej Solidarności mówi, że z analizy wykonania porozumienia wynika, iż do tej pory zostało ono na piśmie, bo rząd wprowadził w życie zaledwie 25 procent ustaleń. Tymczasem termin realizacji wszystkich zawartych tam zapisów upływa 30 września.

Zdaniem Kolorza, głównym problemem sektora górniczego w Polsce jest obecnie realna groźba utraty płynności finansowej największych spółek węglowych, a dotyczy to zarówno Kompanii Węglowej, Jastrzębskiej Spółki Węglowej, jak i Katowickiego Holdingu Węglowego - Istnieje olbrzymie zagrożenie, że wypłaty wrześniowe mogą być niestety ostatnimi wypłatami wynagrodzeń w tym roku - powiedział dziennikarzom Dominik Kolorz.

1

Komentarze

  • rybniczanka KOMU????? 08 września 2015 19:52pytam KOMU??? zależy na pod sycaniu takiej sytuacji???? za chwilę się okaże że to "związkowcy" załatwili "kasa" jak tak można manipulować ludżmi!!!

Dodaj komentarz