Na pytania Czytelników odpowiada Beata Sikora-Nowakowska, rzecznik prasowa Okręgowego Inspektoratu Pracy w Katowicach.
W związku z trudną sytuacją rodzinną często zwalniam się z pracy w celach prywatnych. Zazwyczaj wychodzę godzinę, czasami dwie w danym dniu. Ostatnio chciałam odpracować moje wyjścia prywatne w sobotę, jako że w naszym zakładzie to jest dzień wolny od pracy, ale szef mi odmówił. Czy rzeczywiście w sobotę nie mogę przyjść do pracy i odpracować zwolnienia na mój wniosek?
Zgodnie z art. 151 § 2 1 Kodeksu pracy nie stanowi pracy w godzinach nadliczbowych czas odpracowania zwolnienia od pracy, udzielonego pracownikowi na jego pisemny wniosek w celu załatwienia spraw osobistych. Odpracowanie zwolnienia od pracy nie może naruszać prawa pracownika do odpoczynku, o którym mowa w art. 132 i 133. Odpoczynek dobowy oznacza, że pracownikowi przysługuje w każdej dobie prawo do co najmniej 11 godzin nieprzerwanego odpoczynku, odpoczynek tygodniowy oznacza obowiązek pracodawcy zapewnienia pracownikowi w każdym tygodniu pracy co najmniej 35 godzin nieprzerwanego odpoczynku, obejmującego 11 godzin nieprzerwanego odpoczynku dobowego (w przypadku pracy zmianowej 24 godzin).
Udzielając pracownikowi ww. zwolnienia pracodawca może zobowiązać go do odpracowania czasu zwolnienia w tym samym lub innym dniu, przy czym niedopuszczalne jest polecenie odpracowania zwolnienia w dniu wolnym wynikającym z rozkładu czasu pracy w przeciętnie pięciodniowym tygodniu pracy, gdyż działanie takie prowadziłoby do naruszenia wyrażonej w art. 129 § 1 Kodeksu pracy zasady przeciętnie pięciodniowego tygodnia pracy.
Nawet jeśli pani wystąpi z inicjatywą i poprosi o możliwość odpracowania zwolnień od pracy w sobotę, pracodawca nie może wyrazić na to zgody, ponieważ naruszyłby przepisy o czasie pracy.
Podstawa prawna:
- art. 151 § 2 1 Kodeksu Pracy,
- art. 132, 133 Kodeksu Pracy.
Masz pytanie do PIP? Pisza na adres redaktor@nowiny.rybnik.pl.
Komentarze