Pielęgniarki, które prowadza protest głodowy w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym nr 3 w Rybniku, na cenzurowanym. Pozostali pracownicy oraz organizacje związkowe są przeciwne protestowi. To kolejny raz, gdy środowisko nie potrafi się zjednoczyć.
Zarząd Zakładowy Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych uważa, że protest głodowy rozpoczęty przez związek zawodowy pracowników bloku operacyjnego, anestezjologii i intensywnej terapii jest przedwczesny. „Strajk głodowy powinien być ostateczną formą protestu, podjęty wówczas gdy nie ma innej możliwości wywierania nacisku na pracodawcę. Nie powinien zagrażać zdrowiu i bezpieczeństwu pacjentów. Widzimy możliwość osiągnięcia kompromisu i wykazywanie daleko idącej woli ze strony pracodawcy” - czytamy w stanowisku tego związku.
Na wniosek części załogi zaniepokojonej aktualnym stanem rozmów oraz sytuacją szpitala odbyło się spotkanie z dyrekcją. Uczestniczył w nim prezydent miasta Piotr Kuczera. „W toku spotkania pracownicy, którzy reprezentowali większości grup zawodowych zatrudnionych w szpitalu, poprosili o aktualną diagnozę sytuacji w Szpitalu. Pani dyrektor poinformowała o stanowiskach stron sporu zbiorowego oraz streściła przebieg spotkania, jakie odbyło się wczoraj w godzinach nocnych z udziałem prof. dr hab. n. med. Mariana Zembali – ministra zdrowia. Stanowczo zaprotestowała przeciwko użyciu tego wewnętrznego protestu w bieżącej kampanii wyborczej do parlamentu. Swojego poparcia dla działań podejmowanych przez dyrekcję udzielił również prezydent Rybnika, wskazując na pozytywne zmiany, jakie zachodzą w szpitalu oraz w jego wizerunku, do jakich doszło podczas ostatniego roku oraz apelując o zakończenie trwającego sporu. Pani dyrektor przekazała również pracownikom informację o stanie formalno-prawnym dot. wypłaty podwyżek wynagrodzeń tzw. systemowych, co do którego została upewniona w czasie spotkania z ministrem zdrowia. W toku burzliwej dyskusji obecni przedstawiciele załogi udzielili poparcia aktualnym działaniom negocjacyjnym dyrekcji, stanowczo nie zgadzając się na jakiekolwiek podwyżki wynagrodzeń ze środków szpitala, wyłącznie dla jednej grupy zawodowej” - czytamy w komunikacie dyrekcji szpitala.
Komentarze