W katowickiej siedzibie Kompanii Węglowej odbyły się dzisiaj rozmowy przedstawicieli trzynastu central związkowych z zarządem spółki. Stronom towarzyszył wiceminister energii Grzegorz Tobiszowski.
Dyskusja dotyczyła między innymi kwestii sposobu wypłaty nagrody rocznej (czternastki) za rok 2015. Porozumienia nie osiągnięto. Kolejne spotkanie odbędzie się pojutrze.
- Rozmowy były trudne i burzliwe. Przez tych kilka godzin nie udało nam się, niestety, porozumieć co do najistotniejszych spraw. Wymieniliśmy poglądy na temat założeń do tegorocznego Planu Techniczno-Ekonomicznego KW SA. Wciąż nie jest przesądzone, w jakiej formie pracownicy otrzymają należną im nagrodę roczną. Wciąż też oczekujemy, że pracodawca odstąpi od decyzji o wypowiedzeniu lipcowego porozumienia. Z zarządem i panem ministrem Tobiszowskim spotykamy się ponownie w środę o godzinie 13 - poinformował Bogusław Hutek, przewodniczący Zakładowej Organizacji Koordynacyjnej (ZOK) NSZZ "Solidarność" Kompanii Węglowej.
Negocjacje dotyczące czternastek toczą się od 26 stycznia. Zarząd kompanii zaproponował wypłatę czternastej pensji w trzech ratach: pierwszą (25 procent świadczenia) pracownicy mieliby otrzymać 15 lutego, drugą (50 proc.) - 30 czerwca, a trzecią (25 proc.) - 30 września. Kompanijne centrale związkowe nie zgodziły się na tę sprzeczną z obowiązującymi porozumieniami propozycję, żądając terminowej wypłaty pieniędzy - do 15 lutego.
Jeszcze większe napięcie w spółce zapanowało 28 stycznia, gdy zarząd wypowiedział zawarte ze związkami zawodowymi porozumienie, które gwarantowało pracownikom KW zatrudnienie na dotychczasowych warunkach przez dwanaście miesięcy od przejścia do Polskiej Grupy Górniczej (tak zwanej nowej Kompanii Węglowej). ZOK NSZZ Solidarność KW SA zażądała od pracodawcy natychmiastowego wycofania się z decyzji o wypowiedzeniu lipcowego porozumienia.
Żródło: solidarnoscgornicza.org.pl
Zdjęcie: Dominik Gajda
Protest górników Kompanii Węglowej rok temu
Komentarze