Dzieci bawią się w wodzie, a przy okazji brodzą w błocie / Adrian Karpeta
Dzieci bawią się w wodzie, a przy okazji brodzą w błocie / Adrian Karpeta

 

Awarii rury odpływowej nie można było przewidzieć, ale nikt nie wpadł też na to, że dzieciaki będą wychlapywały wodę poza obręb drenażu. W efekcie po sezonie obiekt trzeba będzie poprawić.

 

Pluskadełko, czyli wodny plac zabaw, wybudowany za prawie milion złotych, miał być jedną z atrakcji Kamienia. Niestety, dzieciaki brodzą w błocie! – Wybrałem się tam w środę z dziećmi, po raz pierwszy. Kiedy zobaczyłem to miejsce, byłem w szoku. Nie dość, że sam placyk jest malutki i nie robi większego wrażenia, to jeszcze wokół niego jest pełno błota. Efekt jest taki, że dzieciaki taplają się w błocie – mówi nasz Czytelnik.

– Niestety, odpływ jednej z rur został zanieczyszczony, co spowodowało podtopienie terenu wokół pluskadełka. Awarię usunięto. Po tym zalaniu oraz po ostatnich deszczach trzeba trochę odczekać, aż ziemia wyschnie – wyjaśnia Agnieszka Skupień, rzeczniczka rybnickiego urzędu miasta. Niestety, ostatnie tygodnie są deszczowe i schnięcie może trochę potrwać. Jest jeszcze jeden problem. – Przed pojawieniem się usterki zauważyliśmy, że sporo wody jest wychlapywanej poza obręb drenażu, dlatego po zakończeniu sezonu teren zostanie utwardzony aż do ławek wokół pluskadełka – dodaje Agnieszka Skupień.

Pluskadełko to zwycięski projekt ogólnomiejski w ramach budżetu obywatelskiego, warty blisko 1 mln zł. W ubiegłorocznym głosowaniu mieszkańców pokonał 16 innych projektów. Poparło go ponad 2700 osób. Wodny plac zabaw tworzy płytka niecka o nawierzchni poliuretanowej i wymiarach 13 m na 23 m, z zabudowanymi tryskaczami, fontannami i innymi elementami dostosowanymi dla dzieci, służącymi wodnej rekreacji. Wodne atrakcje zajmują w sumie 2400 m kw. i są wśród nich: wiaderka przelewowe, dysze wulkan, dysze solo, dwie armatki obrotowe, zabawki tryskające wodą (żabka, rybka i ufo) itp.

Teren jest ogrodzony, oświetlony i monitorowany, wokół są trawiasta plaża, ławki, kosze na śmieci i kontenerowe toalety.

Komentarze

Dodaj komentarz