Zgadzam się z tytułową metaforą wygłoszoną podczas sierpniowej homilii w parafii Św. Jadwigi w Rybniku, a odnoszącą się do nadmiernego i bliskiego umiejscawiania w naszym mieście punktów sprzedaży i spożycia alkoholu od obiektów chronionych tj. szkół, przedszkoli, kościołów czy placów zabaw dla dzieci. W moim przekonaniu zbyt bliskie umiejscowienie takich punktów od obiektów chronionych to sytuacja przemawiające za określeniem ich nawet mocniej, jako aktywne "komórki nowotworowe".
Podczas czerwcowej sesji Rady Miasta Rybnika, rozpatrywaliśmy przedłożony przez Wiceprezydenta Piotra Masłowskiego projekt, nowej uchwały dotyczącej zasad usytuowania na terenie naszej gminy, miejsc sprzedaży i podawania napojów alkoholowych. Przedstawienie nowego projektu nastąpiło na skutek interwencji Wojewody oraz Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. Niestety, koalicyjna większość przyjęła uchwałę, która wskazuje odległość zaledwie 20 metrów pomiędzy miejscem sprzedaży każdego alkoholu a obiektem chronionym. Wskazanie konkretnej odległości to dobry kierunek, ale w kontekście przewidywania negatywnych skutków spożycia alkoholu, zwłaszcza wśród dzieci i młodzieży, zbyt mały dystans poddaje w wątpliwość sens całej uchwały. Przypominam, że 20 metrów to zaledwie szerokość pasa drogowego. Licząc od drzwi głównych obiektu chronionego do drzwi wejściowych punktu sprzedaży, znajdującego się poza obiektem, możemy założyć, że w Rybniku, aktywne "komórki" będą mogły powstawać praktycznie wszędzie. Dodatkowo, nowe przepisy nie obejmą punktów już funkcjonujących, co do lokalizacji których, mieszkańcy zgłaszają wiele wątpliwości i interweniują na Policji i Straży Miejskiej, gdy jest zakłócany spokój.
Kilku radnych dostrzegało nieprecyzyjność wcześniejszych regulacji więc konieczność przygotowania projektu nowej uchwały była zrozumiała. Jednak jeden istotny zapis okazał się całkowicie sprzeczny ze społecznym oczekiwaniem wielu mieszkańców.
W 2016 roku wydaliśmy w postaci grantów około pół miliona złotych na realizację zadań publicznych w obszarze przeciwdziałania uzależnieniom i patologiom społecznym. Szkoda, że nie widać konsekwencji w działaniu w tym zakresie.
Komentarze