Archiwum / Marek Krząkała
Archiwum / Marek Krząkała

Mikołaj rozpoczął urzędowanie od rozdawnictwa socjalnego naszych wspólnych pieniędzy, zamiast przeprowadzać niezbędne reformy. W końcu coś tam z najważniejszym Reniferem, milczącym niestety w najpilniejszych sprawach, suwerenowi naobiecywał.

Rózgę dostały te rodziny, które mają tylko jedno dziecko, nie łapiąc się na 500 plus. Czyli ok 3,1 mln dzieci gorszego sortu. Dostało się również gimnazjalistom. Musieli nieźle narozrabiać, skoro gimnazja trzeba likwidować, a nauczycieli zwalniać. Podobnie z Trybunałem Konstytucyjnym, który Mikołaj kazał tak zdewastować, by go nikt o praworządności nie pouczał.

W ogóle Mikołaj wprowadza wszystkie pomysły bez konsultacji społecznych, choć posłuszna Śnieżynka już nie daje rady, co Renifer w ostatnim wywiadzie osobiście potwierdził. Na nic przestrogi, że Mikołajowi zabraknie na prezenty, jak cofnie reformę emerytalną. Na nic fakt, ze budżet to nie mikołajowy worek bez dna. Liczy się poklask i uznanie. Przecież dumny naród musi wreszcie wstać z kolan.

Na szczęście Mikołaj ma samorządy, które ciężar bezmyślnych decyzji wezmą na swoje barki. A tych krnąbrnych się postraszy dzwoneczkami do drzwi o świcie pod zarzutem, że coś tam, coś tam. Mikołaj na każdego jakąś rózgę znajdzie. W końcu trzeba wychować nowe patriotyczne, bezwolne i posłuszne społeczeństwo obywatelskie. Szanse na uznanie mają tylko pisiewicze zatrudnieni w fabrykach reniferów. Nieważne kwalifikacje i umiejętności. Liczy się wierne oddanie Mikołajowi. No i zamach w krainie lodu trzeba koniecznie udowodnić, by jakoś ekshumacje smoleńskie suwerenowi wytłumaczyć.

Czy można mieć pretensje do Mikołaja? Skądże, przecież on formalnie nie istnieje, zatem żadnej odpowiedzialności za nic nie ponosi. Co złego to Renifer i Śnieżynka. Śmieszne? Wcale nie. Po prostu święta żal.

1

Komentarze

  • Maciej Krząkała hahaha 10 grudnia 2016 08:44Czy ktoś jeszcze czyta te Twoje wypociny ? lol

Dodaj komentarz