Poszukiwany wpadł podczas awantury domowej

Policjanci interweniowali z powodu awantury domowej w jednym z mieszkań na osiedlu Pawlikowskiego. Wszczął ją 37-letni konkubent właścicielki lokum. - Zaniepokojeni sąsiedzi powiadomili mundurowych o dochodzących zza ściany hałasach policję. Właścicielka oświadczyła, że nie potrzebuje pomocy. Interwencja stróżów prawa i tak poskutkowała zatrzymaniem furiata – informuje aspirant sztabowa Kamila Siedlarz, oficer prasowa żorskiej policji. Jak się okazało 37-latek był poszukiwany od półtora roku listem gończym. Wydał go żorski sąd po tym, jak mężczyzna nie wrócił z przepustki do więzienia. - Choć przez kilkanaście miesięcy ukrywał się poza granicami kraju, sprawiedliwość dopadła go nieoczekiwanie wówczas, gdy zjawił się w rodzinnym mieście - dodaje pani rzecznik. Mężczyzna został już doprowadzony do aresztu śledczego, gdzie spędzi resztę orzeczonej kary. Przyjdzie mu także ponownie stanąć przed sądem, który dodatkowo rozliczy go za ucieczkę przed dalszym odbywaniem kary.

Komentarze

Dodaj komentarz