Prezes Henryk Frystacki i trener Piotr Piekarczyk witają nowego zawodnika / ARC
Prezes Henryk Frystacki i trener Piotr Piekarczyk witają nowego zawodnika / ARC

 

Sebastian Musiolik po raz drugi został wypożyczony przez rybnicki klub z Piasta Gliwice. Ma on pomóc ekipie ROW utrzymać się w II lidze.

 

To kolejny powrót Musiolika do ROW-u. 20-letni wychowanek Piasta Leszczyny grał w zespole z Rybnika, do którego trafił już jako junior, do końca sezonu 2014/2015. Później przeszedł do Piasta Gliwice. Po rundzie jesiennej poprzedniego sezonu na pół roku został wypożyczony do ROW-u. Latem wrócił do Piasta. Przez ostatnie pół roku był włączony do kadry pierwszego zespołu gliwickiego klubu, ale nie zagrał w żadnym spotkaniu Lotto Ekstraklasy. Napastnik występował głównie w czwartoligowych rezerwach Piasta, dla których strzelił dwa gole. Wiosną znów zobaczymy go w barwach klubu z Rybnika. Umowa wypożyczenia będzie obowiązywała do końca bieżącego sezonu. Z pewnością będzie on wzmocnieniem kadry zespołu trenera Piotra Piekarczyka, który jesienią nie ukrywał, że jego drużynie brakuje bramkostrzelnego napastnika. Być może Musiolik okaże się skutecznym rozwiązaniem kadrowych problemów ROW-u.

Powrót Musiolika nie jest jedynym transferem, jakiego u progu okresu przygotowawczego dokonali działacze rybnickiego klubu. Do zespołu dołączył też 22-letni bramkarz Kacper Rosa z tzrecioligowego Świtu Skolwin. Sztab szkoleniowy rybnickiej drużyny w najbliższych dniach będzie przyglądał się Michałowi Bojdysowi. Obrońca Rekordu Bielsko-Biała treningi z drużyną ROW-u rozpoczął w przyszłym tygodniu. Szkoleniowcom z Rybnika zależy na jak najszybszym znalezieniu wzmocnień, bowiem początek przygotowań przebiega w mocno okrojonym składzie. Z drużyną pożegnał się Gabriel Nowak, który jak już informowaliśmy przeniósł się do Odry Opole. Najprawdopodobniej jego szlakiem podąży bramkarz Adam Makuchowski. Nadal na testach w duńskim FC Nordsjaelland przebywa Bartosz Slisz. W Bułgarii na testach w występującym w tamtejszej ekstraklasie Botewie Płowdiw przebywał podstawowy jesienią bramkarz ROW-u Daniel Kajzer. Z powodu kontuzji pierwszy tydzień przygotowań opuścili Mariusz Muszalik i Radosław Dzierbicki. To sprawiło, że na początku zimowej zaprawy zespół ROW-u pracował w dość okrojonym w składzie.

Mimo problemów kadrowych rybniczanie wyznaczonym planem przygotowują się do wiosennej rundy rozgrywek. Już w środę (18 stycznia) czeka ich pierwszy zimowy sparing. Zmierzą się w nim z aspirującą do awansu na zaplecze ekstraklasy Odrą Opole. Natomiast w niedzielę (22 stycznia) ROW zagra z GKS-em Katowice. Ostatnim sprawdzianem przed rozpoczęciem zgrupowania w Kamieniu będzie mecz kontrolny z trzecioligowym Pniówkiem Pawłowice. Trener Piekarczyk nie ukrywa, że chciałby, aby na obozie mieć kadrę w komplecie. W praktyce oznacza to, że do końca stycznia działacze rybnickiego klubu powinni uwinąć się z wszystkimi transferami. Praca wykonana na obozie ma zaprocentować w trakcie rundy wiosennej. ROW czeka wówczas ciężka walka o pozostanie w II lidze.

Komentarze

Dodaj komentarz