W poniedziałek Karol Szymura złożył petycję w urzędzie miasta / Adrian Karpeta
W poniedziałek Karol Szymura złożył petycję w urzędzie miasta / Adrian Karpeta


„Tegoroczna zima w Rybniku to jeden wielki alarm smogowy, w związku z tym wychodzimy  naprzeciw i proponujemy by istniejącą komunikację miejską przekwalifikować na darmową w okresie grzewczym bądź zimowym. Ponadto wnosimy o nie zmniejszanie w związku z tym częstotliwości kursów” - pisze Karol Szymura.
I proponuje bezpłatną komunikację miejską w okresie od początku grudnia do końca  lutego na okres próbny w latach: 2017-2018 i 2018-2019. Dodatkowo proponuje rozdawanie mieszkańcom darmowych masek z filtrami.  - Jeśli projekt nie przyniesie pożądanego skutku w proponowanych latach, można się z niego  po prostu wycofać. Myślę jednak, że nie zajdzie taka potrzeba. Plan długookresowy jest lepszą formą działania niż propozycja darmowej komunikacji w ciągu kilku dni. Dajmy szansę mieszkańcom przyzwyczaić się do tego że, będą mogli skorzystać bez zbędnych pytań codziennie z darmowego transportu miejskiego w okresie wymienionym wyżej. Wobec naszej drugiej propozycji  chcielibyśmy zachęcić mieszkańców do dbania o siebie, jak i o środowisko, w którym żyją – mówi.
Pod petycją zebrał 560 podpisów, pomagał mu Damian Palenga. - Zbieraliśmy na przystankach, na placu Wolności, na rynku. Ludzie chętnie składali swoje podpisy, 9 na 10 osób się zgadzało – mówi.
Uważa, że takie działanie poprawi wizerunek miasta, które dba o mieszkańców rozdając im maski i stawia na transport publiczny. - Jasne, że za bezpłatną komunikację zapłacimy wszyscy, natomiast koszty wynikające ze smogu są o wiele wyższe. Czasem warto ponieść koszty pieniężne, aby ludzie nie ponosili kosztów zdrowotnych przez cudzą nieodpowiedzialność. Przecież i tak płacimy za każdą część życia publicznego – przekonuje Karol Szymura.

Komentarze

Dodaj komentarz