Policję poinformowała sąsiadka, zaniepokojona krzykami / Policja
Policję poinformowała sąsiadka, zaniepokojona krzykami / Policja

Mieszkanka jednego z jastrzębskich osiedli zwróciła się o pomoc do mundurowych z powodu niepokojących odgłosów, dobiegających z mieszkania sąsiadów. Z relacji kobiety wynikało, że podobne sytuacje mają miejsce często, dlatego podejrzewa, że w rodzinie może dochodzić do przemocy.

W mieszkaniu, oprócz 31-latki i jej 26-letniego męża, policjanci zastali 4-letnie dziecko. Rodzice chłopca byli pijani. Matka miała w organizmie 2,5 promila, natomiast ojciec- niespełna promil. Na miejsce przyjechał wujek dziecka, który zaopiekował się maluchem.

31-latka przyznała stróżom prawa, że jest bita przez swojego męża, a chwilę przed przyjazdem stróżów prawa, 26-latek wylał na nią zupę!

Mężczyzna trafił do policyjnej celi, którą opuścił dopiero po wytrzeźwieniu. Stróże prawa wyjaśniają teraz wszystkie okoliczności. Jeśli potwierdzi się, że rodzice narazili życie lub zdrowie dziecka na niebezpieczeństwo, grozić im może kara nawet 5 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo, sytuację rodziny monitorować będzie dzielnicowy.

1

Komentarze

  • grt Patologia 24 lutego 2017 08:30Wóda i tyle. W tym mieście to standard. Ogrodzić murem żeby patolstwo nie rozłaziło się po regionie

Dodaj komentarz