Dwornik: Niski poziom oleju

Pytanie: "To analfabetami byli ci, którzy tam powierzali środki w Amber Gold? Czy ci pracownicy instytucji państwa, którzy tego nie dostrzegali?" Odpowiedź: "Z przykrością to muszę powiedzieć, że i c,i i ci". Taką odpowiedź sformułował Marek Belka, były prezes Narodowego Banku Polskiego na jedno z wielu pytań, które usłyszał podczas posiedzenia sejmowej komisji śledczej, powołanej do rozpoznania afery Amber Gold. Podobnych wypowiedzi było wiele, a dotyczyły one m.in. braku potrzeby informowania o sprawie (że był to gruby przekręt, a poszkodowani obywatele nie mieli oleju w głowie). Jak stwierdził były premier i prezes NBP, piramidy finansowe zdarzają się na całym świecie i przywołał sprawę Bernarda Madoffa.

Całość przesłuchania jest bardzo smutną konstatacją o stanie państwa polskiego z ówczesnego okresu. Otóż z przesłuchania wynika jasno, że właściwe władze publiczne łącznie z byłym premierem RP Donaldem Tuskiem dysponowały wiedzą o sprawie jeszcze przed wybuchem afery, natomiast obywatele naiwnie inwestowali własne oszczędności w ten przestępczy proceder. Nie przyjmuję argumentu, że klienci – konsumenci Amber Gold nie mieli oleju w głowie. Władze publiczne mają obowiązek chronić swoich obywateli przed nieuczciwymi praktykami rynkowymi o czym mówi art. 76 Konstytucji RP, niezależnie od ilości wspomnianego oleju, poziomu zamożności czy też intelektu. W przedmiotowej sprawie państwo nie zafunkcjonowało, wszak przedstawiciele ówczesnej władzy wiedzieli o sprawie, ale powstał instytucjonalny problem. Jak i kto powinien zareagować oraz czy w ogóle reagować.

Dlaczego premier Donald Tusk i prezes Marek Belka nie zareagowali w aktywny sposób? Pozostawiam pytanie bez odpowiedzi licząc, że obowiązki państwa wobec obywatela nie będą zależne od poziomu oleju w głowie czy też stopnia analfabetyzmu. Naiwność obywateli nie zwalnia państwa od obowiązku ochrony przed nieuczciwymi praktykami rynkowymi. Wniosek, jaki może nasuwa się po wysłuchaniu Marka Belki jest następujący: Zostałeś oszukany, zapewne nie masz oleju w głowie i jesteś analfabetą.

3

Komentarze

  • Mr Roger PiS żyje aferami 06 marca 2017 07:53PiS żyje aferami, więc tekst też jest w tym klimacie. Znając życie wkrótce będzie coś o Smoleńsku, więc mam propozycję do autora aby zestawiłem odszkodowania i ciągłe roszczenia rodzin smoleńskich z tymi od gołębiarzy z targów katowickich lub górników z Halemby. Dobry temat Panie Łukaszu???
  • klopp Panie łukaszu 05 marca 2017 21:43Pan oczy otworzy i się rozejrzy po Polsce. A potem raz jeszcze siądzie i coś napisze. Ale podstawa - najpierw oczy trzeba otworzyć!
  • hanek Odgrzewane kotlety 05 marca 2017 00:23Amber Gold to odgrzewane kotlety. Rząd pokpił sprawę. Tą i wiele innych też. Za karę jest pokuta: PO wylądowało w głębokiej opozycji. Słusznie, tak powinno być. Jest wiele świeżych problemów, o których dzisiaj, a nie za kilka lat, trzeba mówić. Chociażby tragiczne lex Szyszko i bezmyślny wyrąb drzew w całej Polsce. Jest i robienie głupków z górników ("ani jedna kopalnia nie będzie zamknięta" - J. Kaczyński). Jedna za drugą afery ze SKOK'ami (ludzie sami sobie są winni, powinni myśleć?). Bezmyślne majstrowanie przy prawach kobiet. Hiper zadłużanie nas wszystkich. Izolowanie Polski na arenie międzynarodowej (nawet Orban ostatnio wypiął się na polski rząd). To wszystko w ciągu zaledwie roku, prawdziwe polityczne mistrzostwo świata! jednak świat się nie kończy dzisiaj, czy jutro. Obecnie rządzący już dzisiaj zasłużyli na swoją surową pokutę. O tym trzeba mówić, nie odgrzewać afery sprzed lat!

Dodaj komentarz