Eko-Okna z prestiżowym wyróżnieniem już po raz drugi / Materiały prasowe
Eko-Okna z prestiżowym wyróżnieniem już po raz drugi / Materiały prasowe

Spółka Eko-Okna S.A. z Kornic w gminie Pietrowice Wielkie sięgnęła po kolejne prestiżowe trofeum. Drugi raz z rzędu uplasowało się w czołówce rankingu Diamenty „Forbesa”.
Zajęła trzecie miejsce wśród przedsiębiorstw o przychodach powyżej 250 mln zł rocznie w województwie śląskim, a w Polsce 17. Taki wynik jest efektem wdrożenia i sukcesywnej realizacji strategii, którą w Kornicach przyjęto pięć lat temu. Docenili to eksperci. Ranking tworzy Bisnode Polska w partnerstwie z miesięcznikiem Forbes od 2006 roku. W zestawieniu uwzględnia się firmy, które w trzech ostatnich latach najdynamiczniej zwiększały swoją wartość. Pozycja opracowana jest na podstawie sprawozdań finansowych za rok obrachunkowy złożonych w KRS lub opublikowanych w Monitorze Polskim B. Największym sukcesem Eko-Okien w minionym roku było utrzymanie tendencji wzrostowej sprzedaży o ponad 30 procent. - Nasza strategia składa się z kilku czynników, ale najważniejszy w tym wszystkim jest klient. Działania, które realizujemy są skoncentrowane wokół niego, od wprowadzenia oferty na rynek po serwis gotowych produktów - podkreśla Mateusz Kłosek, prezes spółki.
W 2016 rozbudowano również przedsiębiorstwo. Otwarto dwie nowe hale produkcyjno - biurowe. Rozpoczęto wytwarzanie szyb zespolonych. O kolejnych 80 ciężarówek powiększono flotę transportową, a każdą z nich wyposażono w wózek widłowy dla sprawniejszego rozładunku. Zakupiono również trzy nowoczesne maszyny (firmy Schirmer) do produkcji okien PCV. Dzięki temu moce produkcyjne firmy wynoszą od 5,5 tys. do 7 tys. okien dziennie. Eko-Okna zdecydowanie umocniły się też na rynkach zagranicznych. Regularnie dostarczają produkty do 33 państw. W planach jest mocniejsze wejście na rynki skandynawski i brytyjski. Stale też powiększa się liczba pracowników, których jest już ponad 2,7 tys. osób. Powstają nowe działy. Zwieńczeniem tych działań z pewnością jest kolejny Diament „Forbesa”. - Każde wyróżnienie ogromnie nas cieszy i utwierdza w przekonaniu, że dobrze wykonujemy swoją pracę. Ale do nagród podchodzimy z pokorą - zaznacza Mateusz Kłosek.

Komentarze

Dodaj komentarz