Czołówka: Mariusz Pomykoł, Aleksandra Gruszka, Ewa Szczodra / Iza Salamon
Czołówka: Mariusz Pomykoł, Aleksandra Gruszka, Ewa Szczodra / Iza Salamon

Na początek wyjaśnienie: cipka to po śląsku oczywiście kura, kurka.

 

Autorem tekstu o cipce Karolince, co w "morusowym gojiczku kożdy dziyń skłodała po jednym, biołym, kej śniyg, jajcu" (tekst dyktanda w galerii zdjęć), jest Aleksander Lubina.

Sprawdzian odbył się dzisiaj, w Zabytkowej Kopalni Ignacy w Niewiadomiu. Napisało go 48 osób.


Pierwsze miejsce zdobył Mariusz Pomykoł z Boguszowic, drugie - Aleksandra Gruszka, a trzecie - Ewa Szczodra. W pierwszej dziesiątce znaleźli się: Dariusz Jerczyński, Grażyna Jarząbek, Karina Walura, Józef Cyran, Wioleta Batura, Janina Rojczyk i Jan Lubos.


Dyktando zorganizowali Zespół Standaryzacji Godki Śląskiej oraz Demokratyczna Unia Regionalistów Śląskich, pod patronatem prezydenta Rybnika. Tekst przeczytał Eugeniusz Kosmała, znany jako Ojgyn z Pniokow (Radio Piekary). 

 

Obecny dzisiaj na dyktandzie Piotr Masłowski, wiceprezydent miasta, zwrócił uwagę na wyeksponowane na banerze hasło "Godać niy ma gańba". - Tego hasła nie powinno tutaj w ogóle być, bo jest to oczywiste, ze godać niy ma gańba, tak, jak to, że węgiel jest czarny - powiedział.


Józef Porwoł, lider DURŚ, dodał. - Mam nadzieję, że za dziesięć lat wszystkie konferencje na Śląsku będą się odbywały po śląsku. 

Patronat medialny nad dyktandem sprawowały „Nowiny”

 

WYNIKI: 

 

1. Mariusz Pomykoł z Rybnika – Puchar Prezydenta Miasta Rybnika , wycieczka dla dwóch osób do Strasburga oraz nagroda pieniężna ufundowaną przez Europosła Marka Plurę

2. Aleksandra Gruszka z Rudy Śląskiej - Puchar Prezydenta Miasta Rybnika , wycieczka dla dwóch osób do Strasburga oraz nagroda pieniężna ufundowana przez firmę LUBAR w Rybniku

3. Ewa Szczodra z Mysłowic - Puchar Prezydenta Miasta Rybnika, wycieczka dla dwóch osób do Strasburga oraz nagroda pieniężna ufundowana przez firmę MERSPLAST w Rybniku

4. Dariusz Jerczynski z Katowic - nagroda rzeczowa ufundowana przez prezydenta Rybnika oraz bon ufundowany przez firmę „Tygiel Rozmaitości"z Wodzisławia Śląskiego

5. Grażyna Jarząbek z Rybnika - nagroda rzeczowa ufundowana przez prezydenta Rybnika

6. Karina Walura z Radlina - nagroda rzeczowa ufundowana przez prezydenta Rybnika

7. Józef Cyran z Lysek - nagroda rzeczowa ufundowana przez prezydenta Rybnika

8. Wioleta Batura z Mysłowic- nagroda rzeczowa ufundowana przez prezydenta Rybnika

9. Janina Rojczyk z Rybnika - nagroda rzeczowa ufundowana przez prezydenta miasta Rybnika

 

10. Jan Lubos - nagroda rzeczowa ufundowana przez prezydenta Rybnika

 

 



Więcej w środowym wydaniu gazety.

 

 

Zdjęcia w galerii: Dominik Gajda, Iza Salamon 

Galeria

Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt
4

Komentarze

  • Jo. Sląsko godka. 30 maja 2017 10:48Tym kierzy w szkole traktowali mie jako dziecko kiere trza czegoś nauczyć i wychować i nie godali gupot że Polokom sie wszystko należy chca pedzieć:" Chowcie sie zdrowo .".
  • Poszkodowany. Sląsko godka. 30 maja 2017 10:05Nie tylko godka była niemile widziana w polskiej szkole , zbyt ładnie ( a śląscy rodzice dbali by czysto i elegancko iść do szkoły ) ubrane osoby też miały problemy."Ciężko pracuję a na takie palto mnie nie stać ,dwója."-to cytat z lat 50-tych ( szkoła na Śląsku ).O tolerowanym pijaństwie i brakach w wychowaniu kadry uczącej też ludzie pamiętają , o ich ignorancji też: " Gdzie twój tata walczył w czasie wojny ( II światowej) ? " Tata bronił Wału Pomorskiego " - i ta odpowiedź była dobra dla nauczycielki. JAK MOŻNA BYŁO MÓWIĆ DZIECIOM KTÓRE NIE PRZEKLINAŁY ŻE ICH MOWA JEST BRZYDKA ??? Wstyd .
  • Edek Godka. 29 maja 2017 10:30Ci co godali , wystarczyło coś na przerwie po śląsku powiedzieć mieli krechę u części uczących .Ale najgorzej traktowano tych o których było wiadomo że chcą praworządną i bogatą Polskę opuścić aby dołączyć do swoich rodzin w Niemczech - od razu z wielu przedmiotów były gorsze oceny .Nie wszyscy nauczyciele się do tych krucjat przyłączali ale niesmak pozostał , tak że o podejściu pedagogicznym trudno tu mówić bo nieraz było to po prostu chamskie zachowanie.A wiedzą często sami nie błyszczeli ,o posługiwaniu się językiem polskim (przez niektórych uczących ) przez litość nie wspomnę.
  • Arnold Godać niy ma gańba. 27 maja 2017 23:28W szkole tak niestety nie było , część nauczycieli w różny sposób karało i ośmieszało mówiących (godających)po śląsku i starało się go pokazać jako coś gorszego od języka polskiego .Dziś widzimy jak zajebi ... polscy politycy rzucają kur....

Dodaj komentarz