26-latek przyznał się do winy. Grozi mu do 5 lat więzienia. / Policja Racibórz
26-latek przyznał się do winy. Grozi mu do 5 lat więzienia. / Policja Racibórz

Do pierwszego podpalenia doszło pod koniec stycznia. W wyniku pożaru uszkodzona została wiata, a straty przekroczyły 9 tys. zł. Ostatni pożar miał miejsce niespełna 2 tygodnie temu. Wówczas spaliła się wiata, znajdująca się na terenie jednego ze stadionów, a straty sięgały przeszło 40 tys. zł. Sprawą podpaleń w Rudzie Kozielskiej policjanci zajmowali się kilka tygodni. Równocześnie śledczy wszczęli dochodzenie i rozpoczęli poszukiwania sprawcy. Weryfikowali każdą informację, przesłuchiwali świadków i sprawdzali każdy wątek. Na podstawie zgromadzonych materiałów, stróże prawa namierzyli i zatrzymali podpalacza. Po nocy spędzonej w policyjnym areszcie, usłyszał zarzuty i został doprowadzony do prokuratury. 26-latek przyznał się do winy. Grozi mu teraz kara do 5 lat więzienia.

Galeria

Image alt

Komentarze

Dodaj komentarz