Autobus zatrzymano w rejonie ul. Wodzisławskiej w Żorach / Tomasz Świstowski
Autobus zatrzymano w rejonie ul. Wodzisławskiej w Żorach / Tomasz Świstowski

W piątek rodzice 14-latki z Pawłowic zgłosili jej zaginięcie na Komisariacie Policji w Pawłowicach. Dziewczyna miała nie wrócić do domu. Policjanci ustalili, że dziewczyna może teraz przebywać na terenie Żor. W niedzielę dostali informację, że najprawdopodobniej jedzie w jednym z autobusów żorskiej komunikacji miejskiej. Policja zatrzymała autobus w rejonie ul. Wodzisławskiej i rozglądając się wśród pasażerów zauważyła dziewczynę podobną do poszukiwanej. Okazało się, że to rzeczywiście 14-latka z Pawłowic, na którą od piątku czekali zdenerwowani rodzice. Dziewczynie nic się nie stało. Razem z ojcem wróciła do domu. Teraz jednak policjanci muszą ustalić, dlaczego nie wróciła wcześniej do domu.

Komentarze

Dodaj komentarz