Kurtyny wodne pozwalają schłodzić organizm / Adrian Karpeta
Kurtyny wodne pozwalają schłodzić organizm / Adrian Karpeta






Przebywanie w domu i ubranie
- W czasie najwyższych temperatur, pomiędzy godziną 9. a 16. małe dzieci nie powinny w ogóle wychodzić na dwór. Dla ich zdrowia i komfortu lepsze będzie pozostanie w domu. Zadbajmy też o ich odpowiednie ubranie: przewiewne, najlepiej bawełniane, by w mieszkaniu również nie doskwierał im upał - zaleca dr Barbara Kunsdorf-Bochnia, kierująca Szpitalnym Oddziałem Ratunkowym w Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach.

Lekarze także starszym dzieciom zalecają unikanie przebywania na zewnątrz w czasie największych upałów. - Jeśli młody człowiek wychodzi, to koniecznie z nakryciem głowy. Podczas upałów unikamy też dużego wysiłku fizycznego - mówi dr Kunsdorf-Bochnia.

Filtry

Podczas bardzo słonecznego dnia dzieci powinny nosić okulary słoneczne. Koniecznie z filtrem, chroniącym oczy dziecka przed promieniami UV. Jeżeli okulary przeciwsłoneczne nie mają takiego filtra, oczom grożą stany zapalne spojówki czy rogówki, a także przyśpieszenie procesów zaćmowych.
Skóra każdego dziecka, i dużego, i małego, powinna być posmarowana kremem przeciwsłonecznym z odpowiednim filtrem. - Zalecam faktor o wartości przynajmniej 50. Smarujemy skórę dziecka kilkukrotnie, nie tylko rano. Zawsze po wyjściu z wody, nawet jeśli producent reklamuje krem jako wodoodporny - radzi dr Barbara Kunsdorf-Bochnia.

Napoje

Podstawowe zalecenie w czasie upałów to uzupełnianie płynów. Ważne, by napoje były podawane w temperaturze pokojowej, a nie bardzo schłodzone. Nie podajemy w żadnym wypadku napojów gazowanych, a także soków owocowych, które mają dużą zawartość cukru i nie gaszą pragnienia.
- Polecam podawanie dzieciom wody mineralnej niegazowanej. Samej albo z dodatkami: miętą, cytryną, imbirem. Na upały bardzo dobry jest też tradycyjny kompot, który podać możemy również z dodatkiem cytryny. Sprawdza się też zwykła herbata, oczywiście w temperaturze pokojowej - wylicza dr Kunsdorf-Bochnia.

Jedzenie

- Jeśli w czasie wielkiego upału dziecko mówi, że mu się nie chce jeść, nie zmuszamy do tego. Oczywiście równocześnie pilnujemy, żeby dzieciak nie chodził głodny. Zawsze, nie tylko w czasie upałów, unikamy śmieciowego jedzenia: chipsów, batoników itp. Te produkty zwiększają pragnienie, są więc w czasie wysokich temperatur dodatkowo niewskazane - podsumowuje dr Barbara Kunsdorf Bochnia.

Komentarze

Dodaj komentarz