Część uczniw klasy 5 b z panią profesor Nowacką / Sabina Horzela-Piskula
Część uczniw klasy 5 b z panią profesor Nowacką / Sabina Horzela-Piskula

 

Wydawałoby się, że maturę zdawali wczoraj, a to już minęło pół wieku. Taką piękną rocznicę świętowali absolwenci klasy 5 b Technikum Ekonomicznego.

 

Maturę zdawali (w klasie było dwóch chłopaków) w 1967 roku. Teraz uczniowie klasy 5 b o specjalności handel Technikum Ekonomicznego w Zespole Szkół Ekonomiczno-Usługowych w Rybniku spotkali się znowu, po pięćdziesięciu latach. Zjawiło się szesnaście osób plus dwie profesorki – Krystyna Nowacka (uczyła fizyki) i Aniela Bywalec (wykładała matematykę). W tym gronie był Antoni Maciejończyk, jeden z owych dwóch panów, bo drugi już niestety nie żyje. Z tego samego powodu zabrakło wychowawczyni Ireny Widoty, historyczki.

– Najpierw mieliśmy mszę w kościele pw. św. Jadwigi Śląskiej na Nowinach. Kazanie wygłosił ksiądz proboszcz doktor Andrzej Marek. Było skierowane do nas i tak wzruszające, że wielu zakręciła się w oku łza – relacjonuje jedna z uczennic 5 b. Po liturgii wszyscy (z profesor Nowacką, bo pani profesor Bywalec już nie czuła się na siłach) udali się do restauracji Europa, gdzie balowali do późnego wieczora. Wspominali swoją pięcioletnią szkołę, maturę zdawaną u sióstr urszulanek, bo takie to były czasy, koleżanki i kolegów, których już nie ma na tym świecie, zwierzali się sobie z tego, co kto teraz robi, zastanawiali się, jak to jest, że jednych losy rzuciły tu, a innych tam.

– Maturę z naszej klasy zdawało 29 osób. Siedem już nie żyje, cztery są chore, więc też nie mogły przybyć. Z tych szesnastu, które były na spotkaniu, pięć mieszka w Rybniku, reszta w regionie, dwie są w Niemczech. Bardzo cieszymy się z tego spotkania, z atmosfery, bo była wspaniała – podsumowuje Aleksandra Cierniak. Jak dodaje, chciała, aby każdy zabrał coś na pamiątkę, poszła więc do Warsztatów Terapii Zajęciowej na Kościuszki i zamówiła dla wszystkich imienne szkolne tarcze. Wykonały je niepełnosprawne dzieci.

 

PS: W następnym wydaniu "Nowin" więcej o klasie 5 b i jej uczniach.

Komentarze

Dodaj komentarz