Nietrzeźwych kierowców wyłapała policja / Policja Rybnik
Nietrzeźwych kierowców wyłapała policja / Policja Rybnik

Weekend upłynął pod znakiem kolizji. Na drogach powiatu rybnickiego zanotowano ich kilkanaście. Niektórzy kierowcy byli nietrzeźwi, a rekordzista miał w organizmie niemal 4 promile alkoholu. Drogówka złapała go w nocy z piątku na sobotę na ulicy Chwałowickiej w Rybniku. - Prowadzącego volkswagena 43-letniego rybniczanina zatrzymano do kontroli. Nadto figurował w policyjnych bazach jako osoba bez prawa jazdy – zaznacza starsza sierżant Anna Karkoszka, oficer prasowa rybnickiej komendy. Z kolei w sobotę około godz. 19 dyżurny otrzymał informację o zdarzeniu na ulicy Jankowickiej. - Policjanci ruchu drogowego ustalili, że 54-letni mieszkaniec Jastrzębia-Zdroju poruszał się hyundaiem w kierunku Placu Armii Krajowej, nie dostosował prędkości do warunków, zjechał na lewe pobocze i uderzył w znak drogowych, a następnie w drzewo – informuje pani rzecznik. Na szczęście nic mu się nie stało. Był jednak pod wpływem alkoholu, wydmuchał na alkomacie 1,5 promila. Do kolejnego zdarzenia z udziałem nietrzeźwego kierującego doszło w niedzielę w Bełku na ulicy Wolności. Tam mundurowi ustalili, że kierujący fordem 30-letni mieszkaniec powiatu rybnickiego jechał w stronę Czerwionki-Leszczyn, na łuku drogi stracił panowanie nad autem, uderzył w nasyp i dachował. -Oddalił się z miejsca zdarzenia. Uciekiniera zauważyła jednak załoga karetki pogotowia ratunkowego, która przekazała go policjantom – podkreśla Anna Karkoszka. Wynik badania na alkomacie: 1,5 promila. Każdemu z delikwentów grozi do dwóch lat więzienia.

Komentarze

Dodaj komentarz