Wczoraj przed godziną 12 oficer dyżurny komendy odebrał z Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego zgłoszenie, że w jednym z mieszkań przy ulicy Kolejowej mężczyzna więzi partnerkę. Policjanci usłyszeli zza zamkniętych drzwi płacz i błaganie kobiet, by ją wypuścił. -39-latek jednak zagroził, że jeśli stróże prawa wejdą do mieszkania, to zabije nożem 25-latkę. Mundurowi, nie czekając ani chwili, sprowadzili dodatkowe siły, a w międzyczasie rozmawiali ze sprawcą – informuje aspirant sztabowa Kamila Siedlarz, oficer prasowa żorskiej policji.
Grupa policjantów, która dołączyła do interweniującego patrolu, otoczyła budynek. W tym czasie jeden z nowo przybyłych mundurowych kontynuował rozmowę z mężczyzną. Jego doświadczenie, opanowanie i umiejętność skutecznego przekonywania sprawiły, że furiat po kilku minutach otworzył drzwi i uwolnił kobietę. Pozostali mundurowi na sygnał siłowo weszli do zabarykadowanego meblami mieszkania, gdzie obezwładnili niereagującego na ich polecenia mężczyznę. Na szczęście kobiecie nic się nie stało. 39-latek trafił do policyjnej celi, grozi mu do 5 lat więzienia.
Komentarze