Kolejka po węgiel w kopalni Chwalowice / Dominik Gajda
Kolejka po węgiel w kopalni Chwalowice / Dominik Gajda

 

Wdowy, wdowcy i sieroty po zmarłej osobie uprawnionej również mają otrzymać 10 tysięcy złotych rekompensaty za utracone prawo do bezpłatnego węgla.

 

Tydzień temu na stronach Sejmu opublikowano projekt Ustawy świadczeniu rekompensacyjnym z tytułu utraty prawa do bezpłatnego węgla, stąd więcej wiadomo o proponowanym rozwiązaniu rządowym. Jak wynika z zapisów, uprawniony do rekompensaty jest emeryt lub rencista, który nie tylko miał ustalone prawo do emerytury lub renty z tytułu niezdolności do pracy, ale również pobierał świadczenie. Osobie takiej przysługiwało również na podstawie przepisów wewnętrznych w przedsiębiorstwie górniczym prawo do bezpłatnego węgla, które trwale utracił przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy.

Ponadto uprawniona jest wdowa, wdowiec i sieroty mający ustawowe prawo do renty rodzinnej po osobie uprawnionej, tak jak to określono w zakładowych układach zbiorowych pracy i porozumieniach. W tym przypadku 10 tysięcy złotych dzieli się proporcjonalnie do liczby uprawnionych po zmarłym. Rekompensatę ma jednorazowo wypłacić właściwe przedsiębiorstwo. Aby otrzymać pieniądze, zainteresowany będzie musiał wypełnić stosowny wniosek. Akcja ma zostać nagłośniona w mediach, a w kopalniach mają powstać punkty informacyjne, w których będzie można pobrać i wypełnić wnioski. Formularze mają też być na stronach internetowych spółek węglowych. We wniosku będzie można zaznaczyć, czy pieniądze mają być wypłacone przekazem pocztowym, czy też przelewem na podany rachunek w banku. Z chwilą podpisania załączonego do formularzu oświadczenia osoba uprawniona pożegna się z deputatem prawdopodobnie na zawsze.

Od rekompensaty w wysokości 10 tysięcy złotych nie będzie potrąceń podatkowych. Kwota ta nie będzie więc wliczana do dochodu. Ustawa ma wejść w życie dzień po jej ogłoszeniu, żeby jak najszybciej wypłacić ludziom świadczenie rekompensacyjne. Resort energii wyjaśnia, że projekt ustawy jest dostosowany do możliwości budżetu państwa. Pieniądze mają być wypłacone do końca tego roku. Minister energii wystąpił już do ministra finansów o zabezpieczenie kwoty na wypłaty. Koszt wprowadzenia ustawy kształtowałby się na poziomie 2,3 mld złotych przy założeniu, że wszyscy uprawnieni, czyli 235 376 osób, skorzystają z tego świadczenia rekompensacyjnego. Wczoraj, 10 października, w Sejmie miało odbyć się pierwsze czytanie projektu ustawy.

6

Komentarze

  • budryk za Annę: 15 października 2017 20:09marcek brawo: kursy dla ponad 80- letnich wdów...trzeba mieć mocno (tu redakcja ocenzurkowałaby) pod kopułką!!! Inek faktycznie jesteś inny, ale nie jak każdy
  • Hanys Kasa 15 października 2017 18:21Się mają zesmolić z tymi rylami.
  • anonim inek 15 października 2017 17:15Trzeba było robić na Gróbie to też byś mioł. Jakoś o kolejarzach nauczycielach policjantach .SW.wojskowych energetykach i innych grupach zawodowych co mają deputaty i inne przywileje zapominosz. Was goroli drarznioim yno te Górniki.dla inek
  • Marcek Pieniądze 13 października 2017 16:09Zawsze można skorzystać z innych źródeł finansowania http://finansewpraktyce.pl/mini-kurs-tanie-finansowanie/
  • Inek Deputaty 13 października 2017 15:33To wtedy sobie opał kup za swoje, tak jak każdy inny.
  • Anna a jak kopalnia już zamknięta? 12 października 2017 21:02to co wtedy?

Dodaj komentarz