Tym razem podopieczni trenera Bartłomieja Sochy przegrali w Landeku z tamtejszą Spójnią. Gospodarze objęli prowadzenie w 28. minucie, gdy akcję Mieczysława Sikory wykończył płaskim uderzeniem Marcin Habdas. Najlepszy na boisku Sikora w minucie 60. zapewnił drużynie Spójni komfort gry. Po zagraniu Mateusza Skrobola uderzył z narożnika pola karnego precyzyjnie i było 2:0.
Niebawem goście, po rzucie karnym podyktowanym za zagranie ręką Piotra Trąda, złapali kontakt. Bartłomiej Sikorski pokonał w tej sytuacji Zbigniewa Huczałę. Niestety Odry więcej tego dnia nie było już stać. Zespół, który jeszcze niedawno był liderem IV ligi spadł na siódme miejsce w tabeli. Wprawdzie starta do liderującego Decora Bełk nie jest duża, ale w Wodzisławiu powinni bić na alarm. W najbliższym meczu z Dębem Gaszowice (4 listopada) Odra nie chcąc stracić kontaktu z czołówką musi pokusić się o wygraną.
SPÓJNIA LANDEK - MKP ODRA CENTRUM WODZISŁAW 2:1 (1:0)
Habdas 28., Sikora 56. - Sikorski 68. (karny)
Odra: Kuhn - Stachurski, Malinowski, Bugdoł, Lukoszek, Cichy (46. Nepelski), Reinhard, Zieliński (60. Kamiński), Sikorski, Sitnik, Ośliźlok.
Komentarze