Jak do tego doszło? Zbigniew P. po czwartkowej ucieczce przed policją ukrywał się w różnych miejscach. Trafił m.in. do opuszczonych zabudowań, gdzie leżały zwłoki kobiety! Nieoficjalnie udało nam się dowiedzieć, że kobieta była zaginiona od około roku!
Jeszcze dzisiaj policja ma podać informacje na ten temat. Do sprawy będziemy wracać.
Komentarze