Szczęśliwa Barbara Piotrowska wśród jurorów / Dominik Gajda
Szczęśliwa Barbara Piotrowska wśród jurorów / Dominik Gajda

22-letnia Barbara Piotrowska z Wrocławia zdobyła Grand Prix 22. edycji Ogólnopolskiego Festiwalu Piosenki Artystycznej OFPA w Rybniku. - Występowałam na tym festiwalu już kilka lat temu, ale wtedy się nie udało. Stwierdziłam, że trzeba ćwiczyć i dalej próbować – mówiła laureatka.

Zaśpiewała własne piosenki, „O Jasieńku” i „Kołysankę dla dorosłego”, dedykowaną tacie, który zawsze słucha nowych propozycji córki, czasem wtrąci jakąś poprawkę.

To, że śpiewa, zawdzięcza przede wszystkim właśnie tacie. - Jako dziecko nie mogłam śpiewać z powodów zdrowotnych, miałam tzw. guzki śpiewacze. Przez długi czas byłam tancerką. Ale tak bardzo prosiłam rodziców, żeby zapisali mnie na lekcje śpiewu, w końcu tata ugiął się. Nie mógł odmówić swojej córeczce. Dzięki temu, że zaczęłam odpowiednio używać głosu, te problemy ustąpiły. Rzuciłam taniec i skupiłam się na śpiewaniu – opowiada młoda wokalistka.

Teraz jest studentką Akademii Muzycznej w Katowicach i filologii polskiej na Uniwersytecie Wrocławskim. Nagrodę w wysokości 6 tys. zł przeznaczy m.in. na zakup... książek do wokalistyki jazzowej, które są bardzo drogie, a także na nagranie materiału muzycznego, tzw. EP-ki. Może wystarczy jeszcze na teledysk.

Do Konkursu Krajowego OFPA zgłosiło się 135 uczestników. Ostatecznie dojechały 83 osoby. Przez dwa dni, w czwartek i piątek, prezentowały się przed jurorami, którzy wyłonili finałową dziesiątkę. Bardzo różnorodną i ciekawą. - Stworzyliśmy piękny koncert – mówił Stefan Brzozowski, jeden z jurorów.

Byli bardzo młodzi wykonawcy, najmłodszy miał zaledwie 16 lat. Piotr Zubek zdążył już zabłysnąć m.in. w telewizyjnym show „Must Be The Music”, gdzie okrzyknięto go „młodą wersją Franka Sinatry”. W Rybniku zaśpiewał m.in. piosenkę „Tnę, tnę, tnę, czyli kariera damskiego fryzjera” i ujął doktor Ewę Paszek, która od lat funduje prywatną nagrodę OFPY.

Po raz pierwszy chyba w historii OFPY w konkursie wzięła udział... babcia, emerytowana fizyczka Bogumiła Kucharczyk-Włodarek z Łodzi. - Mam wnuczka Jasia, który ma dziesięć lat i 5-letnią wnuczkę Karolinę. Ja sama niedługo skończę 68 lat. Zaczęłam śpiewać na emeryturze. Zawsze myślałam, że OFPA jest tylko dla młodych ludzi. Tu sami młodzi, piękni, profesjonalni ludzie. Jestem w szoku, że mogłam zaśpiewać. Czułam się jak babcia każdego z tych młodych uczestników – mówiła pani Bogumiła, która otrzymała festiwalowe wyróżnienie.

Także estetyka była różnorodna. Publiczności bardzo podobał się Wojtek Szumański, autor „Ballady o cyckach”, która podbija internet. W Rybniku jej nie zaśpiewał, ale publiczność bawił m.in. piosenką „Święto Grażyny”, opowiadającą o Januszu, który zapomniał o Dniu Kobiet i nie zdążył kupić swej żonie Grażynie kwiatka z okazji tego święta. Chłopak zdobył trzecią nagrodę festiwalu.

Na drugim biegunie była Anna Zawadzka, która zamknęła część konkursową piosenką „Nim wstanie dzień” Agnieszki Osieckiej z muzyką Krzysztofa Komedy.

Po części konkursowej wystąpiła Lubelska Federacja Bardów z programem „Dylan Buntownik”.

XXX


Werdykt jury

Grand Prix w wysokości 6000 zł: Barbara Piotrowska
Pierwsza nagroda w wysokości 3000 zł: Weronika Kryczka
Dwie równorzędne drugie nagrody 2000 zł każda: Miruna Chypś i Anna Zawadzka
Trzecia nagroda w wysokości 1500 zł: Wojciech Szumański
Wyróżnienia w wysokości 900 zł każde: Mateusz Deskiewicz, Łukasz Juszkiewicz, Bogumiła Kucharczyk-Włodarek, Marta Wachowicz-Kura, Piotr Zubek.
Nagroda dla najlepszego akompaniatora w wysokości 1000 zł: Dominik Światkowski.
Nagroda specjalna Muzeum Polskiej Piosenki w Opolu w wysokości 2000 zł: Barbara Piotrowska.
Kwalifikacja do Studenckiego Festiwalu Piosenki w Krakowie: Barbara Piotrowska, Weronika Kryczka, Wojciech Szumański.

Galeria

Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt
1

Komentarze

  • Marta Jestem bardzo zadowolona z poziomu 20 lutego 2018 09:23Jestem bardzo zadowolona z poziomu konkursu. zobaczyliśmy bardzo różnorodną dziesiątkę profesjonalnych już artystów. Mnie szczególnie ujęła pani babcia... I tylko jedno mnie zmartwiło - puste krzesła na finale konkursu krajowego. Szkoda, że rybniczanie nie cenią tego, co mają u siebie, na miejscu.

Dodaj komentarz