W Ruchu Rydułtowy zginął 38-letni górnik / Archiwum
W Ruchu Rydułtowy zginął 38-letni górnik / Archiwum

O godzinie 10.24 podczas likwidacji obudowy w ścianie na poziomie 713 metrów doszło do śmiertelnego wypadku. - Oderwał się fragment stropu, który przysypał pracującego tam 38-letniego górnika. Od razu przystąpiono do reanimacji mężczyzny. Niestety, o godzinie 12.20 lekarz stwierdził zgon – powiedział nam Tomasz Głogowski, rzecznik prasowy Polskiej Grupy Górniczej SA.
Nikt inny nie doznał obrażeń. Wypadek zbada nadzór górniczy, przedstawiciele kopalni i zostanie przeprowadzona wizja lokalna. Jego okoliczności wyjaśni Okręgowy Urząd Górniczy w Rybniku. 38-latek był pracownikiem PGG SA.

2

Komentarze

  • Marta To jest odpowiedź dla tych 24 kwietnia 2018 11:14To jest odpowiedź dla tych wszystkich, którzy tak plują na górników, wypominając im wysokie płace... Jasne, nie zarabia się mało, ale to i tak jest niezapłacona robota, w dodatku często zbierająca śmiertelne żniwo. Wieczny spoczynek dla tego człowieka.
  • GÓRNIK śmiertelny w kwk rydułtowy 11 kwietnia 2018 20:38w pokładzie 713 . . . a 1200metrow pod ziemią ! . . . . .

Dodaj komentarz