O godzinie 6.30 patrol straży miejskiej natknął się w bloku na osiedlu 1000-lecia na dwóch nieprzytomnych chłopców. Leżeli na schodach.
-Ustalono ich tożsamość. To 14 i 16-letni mieszkańcy Jastrzębia. Starszy nie wrócił z przepustki do zakładu wychowawczego. Przebywał w rodzinnym mieście. Obok nich leżała pusta butelka po alkoholu. Chłopcy byli jednak trzeźwi. Nie znaleziono przy nich także narkotyków ani dopalaczy – mówi podinspektor Bronisław Wójcik z jastrzębskiej komendy.
Obu przewieziono na odtrucie do szpitala specjalistycznego w Sosnowcu. -Są w ciężkim, ale stabilnym stanie – dodaje Bronisław Wójcik. Nie wiadoma, skąd wzięła się przy nastolatkach butelka, skoro byli trzeźwi. Może przypadkowo... Pobrano im krew do badania na obecność w organizmie narkotyków lub dopalaczy.
Komentarze