ROW Rybnik pokonał na własnym torze zespół z Lublina i już tylko krok dzieli naszych żużlowców od awansu do PGE Ekstraligi
Z solidną 14-punktową przewagą pojadą na rewanżowy mecz finałowy do Lubina żużlowcy ROW-u Rybnik, którzy w niedzielne popołudnie pokonali na własnym stadionie Motor Lublin aż 52:38. To stawia ich na uprzywilejowanej pozycji w walce o bezpośredni awans do PGE Ekstraligi.
Niedzielne spotkanie dostarczyło kibicom ogromnych emocji. W meczu było wszystko – efektowne mijanki, piękna jazda, upadki i wykluczenia. Było też sporo nerwów, bo mecz nie układał się od początku po myśli gospodarzy, którzy dopiero w połowie zmagań zdołali odskoczyć rywalom na kilka punktów. Fantastycznie w drużynie ROW-u pojechał junior Lars Skupień, który przed tygodniem dał plamę w mecze półfinałowym przeciwko Startowi Gniezno. Po tym jak Lars wywalczył na torze 10 oczek, kibice wszystkie winy z poprzednich spotkań szybko mu zapomnieli.
Rewanżowe spotkanie Motor Lublin – ROW Rybnik odbędzie się w niedzielę, 23 września na stadionie w Lublinie.
Komentarze