Kierowca popił poprzedniego dnia i bał się konsekwencji policyjnej kontroli / Policja
Kierowca popił poprzedniego dnia i bał się konsekwencji policyjnej kontroli / Policja

Wczoraj (7 października), po godzinie 9 funkcjonariusze drogówki sprawdzali stan trzeźwości kierowców. Na ulicy Rogowskiej w odległości około 20 metrów od wykonywanych czynności zauważyli toyotę, która zatrzymała się na poboczu.

-Kierowca wysiadł z auta i chciał zamienić się miejscami z pasażerem. Policjanci nie tracąc ich z oczu, podjechali do samochodu. Kierującym okazał się 55-latek, który przyznał się, że pił wczoraj alkohol. Bojąc się konsekwencji, chciał się zamienić miejscami z żoną – informuje komisarz Marta Pydych, oficer prasowa wodzisławskiej policji.

W samochodzie siedziało jeszcze dwóch pasażerów. Wodzisławianin został przewieziony na komendę i poddany badaniu na zawartość alkoholu. W organizmie miał ponad pół promila. W trakcie czynności źle się poczuł, więc trzeba było wezwać karetkę pogotowia. Na szczęście, mężczyzna nie wymagał hospitalizacji. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy, a żona zabrała go do domu.

Grozi mu do 2 lat więzienia.

Komentarze

Dodaj komentarz