Nietrzeźwy pirat drogowy nie słuchał poleceń mundurowych / Policja
Nietrzeźwy pirat drogowy nie słuchał poleceń mundurowych / Policja

Wczoraj (25 października) o godzinie 18.15 patrol drogówki został wezwany na ulicę Ofiar Oświęcimskich, gdzie doszło do zdarzenia drogowego. Na miejscu w rozmowie ze zgłaszającym ustalono, że pół godziny wcześniej usłyszał on głośny huk. Gdy wyszedł z domu, zauważył że volkswagen passat wjechał w ogrodzenie sąsiada. Na miejscu kierowcy zauważył pijanego mężczyznę, któremu niezwłocznie wyjął kluczyki ze stacyjki i zawiadomił policję.

- Po dotarciu na miejsce, mundurowi poprosili kierowcę, aby wysiadł z auta, lecz mężczyzna nie zamierzał opuścić pojazdu. Nie zareagował nawet wtedy, gdy stróże prawa pouczyli go o możliwości zastosowania wobec niego środków przymusu bezpośredniego. Policjanci użyli siły fizycznej, by wyciągnąć z samochodu 32-latka. Następnie założyli mu kajdanki na ręce trzymane z tyłu – informuje Marta Pydych, oficer prasowa komendy w Wodzisławiu Śląskim.

Mężczyzna przyznał się, że nie dostosował prędkości do warunków drogowych, stracił panowanie nad swoim passatem i uderzył w siatkę ogrodzenia posesji. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy. W komendzie „wydmuchał” na alkomacie ponad trzy promile. Grozi mu do 2 lat więzienia.

Komentarze

Dodaj komentarz