Podczas pierwszego posiedzenia nowo wybranej rady miasta ślubowali rajcy oraz Waldemar Socha, wybrany na szóstą kadencję prezydent Żor.
Sesję rozpoczęła, według procedury, najstarsza radna Jadwiga Kempny. Przewodniczący miejskiej komisji wyborczej sędzia Cezary Podsiadlik wręczył zaświadczenia 22 samorządowcom, którzy złożyli ślubowanie. Waldemar Socha odebrał zaświadczenie o wyborze na prezydenta miasta i ślubował, że „dochowa wierności prawu, a powierzony urząd będzie sprawować tylko dla dobra publicznego i pomyślności mieszkańców”.
- Czuję wielką odpowiedzialność, jaką obdarzyli mnie żorzanie. Od prezydenta miasta wymaga się nie tylko dużej wiedzy, sprawności w działaniu, ale również tego, by potrafił wczuwać się w oczekiwania ludzi. Postanowiłem sobie, że zaczynająca się właśnie kadencja będzie łączyła mieszkańców i radnych. Od początku dążyłem do tego, by wszyscy rajcy mieli możliwość wpływania na to, co się dzieje w mieście, jak pracuje rada i realizowania programów, które zadeklarowali – zapewnił Waldemar Socha. - Chciałbym, byśmy te najbliższe pięć lat wykorzystali jak najlepiej - dla dobra wszystkich mieszkańców – dodał.
Jego zastępcą będzie nadal Daniel Wawrzyczek z Prawa i Sprawiedliwości. - Nie przewiduję drugiego wiceprezydenta ani innych zmian we władzach miasta. Może w urzędzie wprowadzimy jakieś korekty, bo przecież ciągle pojawiają się nowe zadania i potrzeby. Ale jest za wcześnie, by o tym mówić – powiedział nam Waldemar Socha. Oznacza to, ze swoje stanowiska zachowają pełnomocnicy: Bronisław Jacek Pruchnicki ds. infrastruktury, Anna Ujma ds. promocji, kultury i sportu, Jacek Świerkocki ds. społecznych.
Jedynym kandydatem na przewodniczącego rady miasta był jej dotychczasowy szef, Piotr Kosztyła z ugrupowania Żorskie Porozumienie i Waldemar Socha, którego w tajnym głosowaniu wybrano jednomyślnie. – Chcemy, aby te najbliższe pięć lat było okresem zgodnej współpracy – nie tylko radnych, ale i mieszkańców, którym leży na sercu dobro naszego miasta – powiedział Piotr Kosztyła. Jego zastępcami będą Kazimierz Dajka z Żorskiej Samorządności, Jacek Miketa z Prawa i Sprawiedliwości oraz Kamil Owczarek - ŻP.
Z mandatu zrezygnował Dariusz Domański, kandydat PiS na prezydenta Żor, który nie wszedł do drugiej tury wyborów. Bo chce kontynuować pracę na stanowisku wicekuratora oświaty. Prawo zabrania pełnienia obu funkcji jednocześnie, ponieważ rodziłoby to konflikt interesów. Domańskiego zastąpi kolejny na liście PiS w okręgu wyborczym, Mieczysław Jakubowski.
Galeria
Komentarze