Zapowiadana od kilku miesięcy decyzja zarządu ma pomóc w zintensyfikowaniu robót górniczych w tym rejonie, a co za tym idzie, szybciej rozpocząć wydobycie węgla koksowego.
- Zasoby operatywne nowej kopalni szacuje się na ponad 180 mln ton.
Kruszec zalega w złożach Bzie-Dębina 1-Zachód i Bzie-Dębina 2-Zachód. Zasoby pierwszego z nich sięgają prawie 71,5 mln ton i do końca roku JSW chce pozyskać koncesję na jego eksploatację. W drugim, gdzie spółka ma już koncesję, ma być 113,8 mln ton. Około 95 procent zasobów w złożach Bzie-Dębina to węgiel koksowy typu 35 – wylicza Katarzyna Jabłońska-Bajer, rzecznik prasowa JSW.
Aktualnie w polu Bzie trwają badania związane z zagęszczeniem siatki pięciu otworów dla pełniejszego rozpoznania złoża. Prowadzone są także roboty korytarzowe udostępniające pokłady węgla. - Dla usprawnienia procesów technologicznych trzeba również wyposażyć szyb zjazdowo - materiałowy we wszystkie niezbędne urządzenia. Aby poprawić wentylację, należy wybudować szyb wentylacyjny oraz całą niezbędną infrastrukturę kopalni, za wyjątkiem zakładu przeróbczego. Urobek z Bzia trafi bowiem do zmodernizowanego zakładu przeróbki Zofiówki – podkreśla pani rzecznik.
Zdaniem władz spółki wyłączenie kopalni Bzie Dębina ze struktur Kopalni Zespolonej w znaczny sposób przyspieszy wydobycie węgla koksowego. Uporządkuje również strukturę zakładu Borynia–Zofiówka–Jastrzębie, która do tej pory był największą kopalnią w Polsce.
Ruch Borynia prowadzi działalność na obszarze górniczym o powierzchni 17,4 km kw, Ruch Jastrzębie na - 8,3 km kw, a Ruch Zofiówka na - 16,4 km. kw. Wszystkie trzy łącznie zatrudniają 8264 pracowników. Kopalnię Zespoloną tworzą między innymi: dwa zakłady przeróbcze, 15 szybów kopalnianych o różnym przeznaczeniu, pięć poziomów wydobywczych i pięć poziomów wentylacyjnych, kilkaset kilometrów wyrobisk górniczych, skomplikowana sieć wentylacyjna oraz układy transportu i odstawy.
Dodatkowo Zofiówka zarządzał procesem udostępnienia i zagospodarowania zasobów węgla koksowego w złożu Bzie-Dębina.
Zarządzanie tak skomplikowaną organizacją napotykało na różnego rodzaju przeszkody. Decyzja o wydzieleniu Bzia-Dębiny pozwoli nam skupić się wyłącznie na jej rozbudowie, a co za tym idzie, szybszym wydobyciu węgla koksowego ze złoża Bzie-Dębina 2-Zachód – mówi Daniel Ozon, prezes JSW.
Komentarze