Wichura w Rybniku wyrządziła sporo strat. Wiatr łamał drzewa jak zapałki, przewracał reklamy, zrywał dachówki z domów jednorodzinnych, niszczył samochody. - Cały czas jeździmy, wyjazdów było bardzo dużo - mówi Bogusław Łabędzki, rzecznik straży pożarnej w Rybniku. Z naszych informacji wynika, że na szczęście na żadnej z posesji w naszym regionie wiatr nie zerwał nigdzie dachu całkowicie. Owszem na kilku posesjach - jak na przykład w Szczerbicach - zerwana została papa, ale konstrukcja dachu pozostała. Strażacy mówią też o zerwanych dachówkach, fragmentach dachów. Zniszczony został także - niestety po raz kolejny - dach rybnickiej Bazyliki pod wezwaniem św. Antoniego.
Pilarze właśnie tną iglaka, który przewrócił się na kościelnym placu. Z wieży wiatr zerwał dwie potężne blachy. Na ziemi leżą porozbijane dachówki. Uszkodzony jest jeden z witraży.
Strażacy wyliczyli, że wichura w Rybniku i powiecie uszkodziła aż 19 dachów. Większość w powiecie - 11 i 8 w samym mieście. Powalonych jest kilkadziesiąt drzew. - Strażacy już w nocy wyjeżdżali by usuwać powalone drzewa i gałęzie z dróg i chodników - słyszymy w komendzie. Wichura powaliła łącznie około 80 drzew. Dodatkowo uszkodzone zostały cztery samochody. Wiatr niszczył wiaty, altany, garaże. W Boguszowicach blaszany garaż został porwany przez wiatr i latał pomiędzy posesjami.
W Jastrzębiu-Zdroju strażacy wyjeżdżali do kilkunastu zdarzeń. Wichura pokiereszowała blaszany dach w domu jednorodzinnym przy ulicy Węglowej. Straty wyniosły ok. 3 tys. zł. -Przy ulicy Szkolnej powalone drzewo uszkodziło metalowe przęsło ogrodzenia płotu Szkoły Podstawowej nr. 23. Na Powstańców Śląskich drzewo zniszczyło latarnię. Straty oszacowano na ok. 5 tys. zł. Konary ze złamanego drzewa, które runęło na ulicę 1000 - lecia, uszkodziły trzy zaparkowane tam samochody. Właściciele wyliczyli szkody na łączną kwotę ok. 3 tys. zł – wymienia kapitan Łukasz Cepiel, rzecznik komendy PSP w Jastrzębiu.
Jeszcze więcej będzie kosztowała naprawa dwóch aut stojących przy ulicy Fredry, Upadające na nie drzewo wyrządziło szkody o łącznej wysokości ok. 8 tys. zł. Natomiast przy ulicy Jagiełły drzewo przewróciło się na zbiornik LPG, na terenie stacji paliw.
Żywioł uszkodził także linie energetyczne w całym regionie. W wielu miejscach nie ma prądu. Z informacji przekazanych przez Tauron wynika, że przerwy w dostawie prądu potrwać mogą nawet do godziny 23.
FOTO: OSP Gaszowice, Czytelnik, OSP Szczerbice
Komentarze