Wichura siała spustoszenie. 130 interwencji strażaków z Rybnika (AKTUALIZACJA, ZDJĘCIA)

Wichura w Rybniku wyrządziła sporo strat. Wiatr łamał drzewa jak zapałki, przewracał reklamy, zrywał dachówki z domów jednorodzinnych, niszczył samochody. - Cały czas jeździmy, wyjazdów było bardzo dużo - mówi Bogusław Łabędzki, rzecznik straży pożarnej w Rybniku. Z naszych informacji wynika, że na szczęście na żadnej z posesji w naszym regionie wiatr nie zerwał nigdzie dachu całkowicie. Owszem na kilku posesjach - jak na przykład w Szczerbicach - zerwana została papa, ale konstrukcja dachu pozostała. Strażacy mówią też o zerwanych dachówkach, fragmentach dachów. Zniszczony został także - niestety po raz kolejny - dach rybnickiej Bazyliki pod wezwaniem św. Antoniego.

Pilarze właśnie tną iglaka, który przewrócił się na kościelnym placu. Z wieży wiatr zerwał dwie potężne blachy. Na ziemi leżą porozbijane dachówki. Uszkodzony jest jeden z witraży.  

Strażacy wyliczyli, że wichura w Rybniku i powiecie uszkodziła aż 19 dachów. Większość w powiecie - 11 i 8 w samym mieście. Powalonych jest kilkadziesiąt drzew. - Strażacy już w nocy wyjeżdżali by usuwać powalone drzewa i gałęzie z dróg i chodników - słyszymy w komendzie. Wichura powaliła łącznie około 80 drzew. Dodatkowo uszkodzone zostały cztery samochody. Wiatr niszczył wiaty, altany, garaże. W Boguszowicach blaszany garaż został porwany przez wiatr i latał pomiędzy posesjami.

 

W Jastrzębiu-Zdroju strażacy wyjeżdżali do kilkunastu zdarzeń. Wichura pokiereszowała blaszany dach w domu jednorodzinnym przy ulicy Węglowej. Straty wyniosły ok. 3 tys. zł. -Przy ulicy Szkolnej powalone drzewo uszkodziło metalowe przęsło ogrodzenia płotu Szkoły Podstawowej nr. 23. Na Powstańców Śląskich drzewo zniszczyło latarnię. Straty oszacowano na ok. 5 tys. zł. Konary ze złamanego drzewa, które runęło na ulicę 1000 - lecia, uszkodziły trzy zaparkowane tam samochody. Właściciele wyliczyli szkody na łączną kwotę ok. 3 tys. zł – wymienia kapitan Łukasz Cepiel, rzecznik komendy PSP w Jastrzębiu.

 

Jeszcze więcej będzie kosztowała naprawa dwóch aut stojących przy ulicy Fredry, Upadające na nie drzewo wyrządziło szkody o łącznej wysokości ok. 8 tys. zł. Natomiast przy ulicy Jagiełły drzewo przewróciło się na zbiornik LPG, na terenie stacji paliw.  

Żywioł uszkodził także linie energetyczne w całym regionie. W wielu miejscach nie ma prądu. Z informacji przekazanych przez Tauron wynika, że przerwy w dostawie prądu potrwać mogą nawet do godziny 23.

 

FOTO: OSP Gaszowice, Czytelnik, OSP Szczerbice

Galeria

Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt
2

Komentarze

  • rybniczanka Strażacy z OSP 13 marca 2019 14:47również brali udział w akcji i to przez wiele godzin . Pozdrawiam strażaków z OSP Golejów i z innych jednostek również -jesteście " WIELCY " !!!!
  • Gość Wichura 13 marca 2019 08:31Część mieszkańców Kamienia jest dalej bez prądu, to już trzecia doba. Koszmar !

Dodaj komentarz