W niedzielę (7 kwietnia) wieczorem w Centrum Partnerstwa Społecznego "Dialog" związkowcy i przedstawiciele rządu wznowili rozmowy „ostatniej szansy”. Nie przyniosły one efektu. Strona rządowa sygnowała porozumienie tylko z oświatową Solidarnością. ZNP i Forum Związków zawodowych odrzuciły ofertę. W poniedziałek rano w niemal wszystkich szkołach i przedszkolach rozpocznie się bezterminowy strajk. Pracujący rodzice liczą na dziadków, którzy zaopiekują się ich pociechami. Naprzeciw im wyszły także magistraty z naszego regionu.
Rozmowy „ostatniej szansy” w Warszawie nie przyniosły przełomu. Zdaniem ZNP i Forum Związków zawodowych, wicepremier Beata Szydło powtórzyła dotychczasowe propozycje. Na ofertę strony rządową przystała tylko oświatowa Solidarność.
W Rybniku, Żorach, Jastrzębiu-Zdroju, Wodzisławiu Śląskim niemal 100 procent nauczycieli przystąpi w poniedziałek rano do bezterminowego strajku. Weźmie w nim udział również zdecydowana większość pracownik administracyjnych i gospodarczych. Pracujący rodzice już od paru dni załatwiają dziadków, by zaopiekowali się ich pociechami.
Rybnicki magistrat wyszedł naprzeciw swoim pracownikom. Zaoferował im przyjście do urzędu oraz innych miejskich placówek z dziećmi na czas protestu. Jednocześnie zachęca do tego samego innych pracodawców.
Podobnie jest w Żorach. „W związku z planowanym od 8 kwietnia strajkiem pracowników oświaty informujemy, że na czas trwania strajku, rodzice i opiekunowie będą mogli zostawić swoje pociechy w miejskich placówkach, gdzie zapewniona zostanie im opieka” - czytamy w komunikacie urzędu miasta.
W godzinach od 8 – 15 dzieci przyjmą Miejski Ośrodek Kultury w Żorach, jego świetlice i kluby oraz Miejska Biblioteka Publiczna w Żorach i jej filie. - Prosimy, by rodzice w swoim zakresie zapewnili dzieciom posiłki! - apelują w magistracie. Dodatkowo w ramach programu „Bezpłatne poniedziałki dla mieszkańców!” 8 kwietnia żorskie kino „Na Starówce” wyemituje dwie bajki: o 10 „W głowie się nie mieści”, o 12 – „Szajbus i pingwiny”. Ponadto na czas strajku urzędnicy będą mogli przychodzić do pracy z dziećmi. Magistrat zachęca innych żorskich pracodawców do podjęcia podobnych działań.
W Jastrzębiu, w czterech placówkach najprawdopodobniej do protestu włączą się wszyscy nauczyciele. W pozostałych - do strajku przystąpi około 90 procent nauczycieli.
Z informacji uzyskanych ze szkół i przedszkoli wynika, że część pracowników nie deklaruje udziału w akcji strajkowej i będzie do dyspozycji dyrektora. Zatem pewna liczba dzieci będzie miała zajęcia opiekuńczo-wychowawcze w macierzystej szkole lub przedszkolu. Informacje można uzyskiwać bezpośrednio w szkole lub przedszkolu.
- Z naszych informacji wynika, że do strajku nie przystąpi pięć przedszkoli. Placówki nr 2, 7, 8, 18, 23 będą pracowały normalnie – zaznaczają w magistracie.
Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom rodziców, którzy nie mają możliwości zaopiekowania się dziećmi, miasto Jastrzębie-Zdrój przygotowało specjalną ofertę dodatkowych zajęć. Organizują je MOK, MOSiR i Miejska Biblioteka Publiczna według harmonogramu zamieszczonego na stronie: www.jastrzebie.pl.
Komentarze