Głosowanie referendalne / Solidarność WSS3 Rybnik
Głosowanie referendalne / Solidarność WSS3 Rybnik

- Mamy silny mandat do podejmowania następnych kroków dla odzyskania godności i wolności finansowej. 25 kwietnia odbędą się kolejne rozmowy z dyrekcją szpitala. Jeśli się nie dogadamy, to zgodnie z Ustawą o rozwiązywaniu sporów zbiorowych, dalej będziemy domagali się swoich praw. - mówi Piotr Rajman, przewodniczący NZZZ Solidarność w rybnickim szpitalu.

Jak dodaje, o formie jeszcze nie zdecydowano. - To może być protest, pikieta, strajk włoski. Jeżeli dyrekcja nie przedstawimy nam 25 kwietnia satysfakcjonujących propozycji podwyżki, to zastanowimy się nad formą – zaznacza Rajman.

W referendum uprawnionych do głosowania było 1332 osób. Wzięło w nim udział 837 pracowników, spośród których na „Tak” wypowiedziało się 787, a na „Nie” było 49. Oddano 1 głos nieważny.

Przypomnijmy, że związkowcy żądają 800 złotych brutto podwyżki dla każdego pracownika szpitala. Oprócz Solidarności w sporze zbiorowym są także Związek Zawodowy Lekarzy, Związek Zawodowy Anestezjologów oraz Związek Zawodowy Pracowników Bloku Operacyjnego, Anestezji i Intensywnej Terapii.

- Formalnie nie dostaliśmy jeszcze wyników referendum. 25 kwietnia będziemy rozmawiali ze stroną społeczną. Zobaczymy jak zareaguje na wynik głosowania. Czy od razu będą chcieli strajkować, czy zastosują jakieś inne formy protestu – mówi Michał Sieroń, rzecznik szpitala.

 

Komentarze

Dodaj komentarz