Jastrzębianin został zatrzymany w niedzielę (21 kwietnia) po godzinie 15 na ulicy Plebiscytowej. Przedtem stracił panowanie nad motorowerem i zjechał do rowu.
- O tym, że kierowca jednośladu stwarza zagrożenie w ruchu i może znajdować się pod wpływem alkoholu, oficera dyżurnego poinformował telefonicznie mieszkaniec Jastrzębia. Podejrzenia zgłaszającego okazały się słuszne. Badanie stanu trzeźwości wykazało u niego dwa promile – informuje młodsza aspirant Bogusława Kobeszko, oficer prasowa komendy w Jastrzębiu-Zdroju.
Jak dodaje, załoga karetki pogotowia opatrzyła kierującego, który doznał urazu prawej ręki. Okazało się, że nie miał aktualnego ubezpieczenia. Za jazdę pod wpływem alkoholu grożą mu nawet 2 lata więzienia.
Komentarze