W czwartkowy wieczór nad Rybnikiem przeszła nawałnica z silnym wiatrem, deszczem oraz gradem. Miasto wylicza straty.
Najpoważniejsze szkody opady i gradobicie wyrządziły w rejonie ul. Hallera. Elewacja budynku nr 32 została uszkodzona na tyle, że zagraża bezpieczeństwu pieszych. Podczas burzy z pustostanu spadały cegłówki!
- Wjazd od ulicy Wodzisławskiej bezpośrednio przy rondzie Topolczany w ulicę Hallera jest zablokowany do odwołania - mówi mł.asp. Bogusława Kobeszko z rybnickiej komendy policji.
Miejsce aktualnie zabezpiecza straż pożarna. Jak dotąd Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Rybniku odnotowała aż 15 zgłoszeń od mieszkańców dotyczących uszkodzeń po burzy.
Działania przy kamienicy na Hallera wciąż trwają. Nie wiadomo, jak długo jeszcze droga będzie zablokowana.
Komentarze