Historia zatoczyła krąg. Pacholski w Rybniku

Doświadczony obrońca, wychowanek rybnickiego klubu – Piotr Pacholski, ponownie został piłkarzem ROW-u 1964. 31-letni zawodnik związał się z zespołem z ul. Gliwickiej rocznym kontraktem. Pacholski ostatnie lata spędził GKS-ie 1962 Jastrzębie, z którym ostatnio występował w I lidze, a do którego przeniósł się z Rybnika po sezonie 2011/12.
– ROW złożył mi propozycję w związku z tym, że mój kontrakt w Jastrzębiu wygasł, a trener Skrobacz postanowił go nie przedłużać. Byłem zainteresowany grą w klubie z regionu, nie chciałem nigdzie wyjeżdżać, więc propozycja prezesa ROW-u bardzo mnie ucieszyła – mówi Piotr Pacholski i dodaje: – Ciężko powiedzieć coś na temat oczekiwań. W przyszłym sezonie III liga będzie naprawdę silna i wyrównana, nie będzie faworytów ani do awansu ani do spadku, więc mam tylko nadzieję, że wypracujemy sobie swój styl gry, który będzie skuteczny i miły dla oka, bo to przełoży się na punkty, atmosferę w drużynie i zainteresowanie kibiców. Nigdy nie zastanawiałem się nad powrotem do Rybnika, raczej czekałem, co życie przyniesie. Historia zatoczyła krąg i cieszę się, że w moim piłkarskim CV są praktycznie tylko dwa kluby, bo jestem zwolennikiem przywiązania do barw klubowych, a nie ciągłych zmian – kończy nowy-stary zawodnik rybnickiej drużyny.
Klub z Rybnika poinformował także, że pozytywnie został rozpatrzony wniosek licencyjny złożony przez ROW na rozgrywki II-ligowe. – Przyznana licencja uprawnia do gry w III lidze, do której spadliśmy w minionym sezonie. Nasz klub, obok sześciu innych, spełnił wszystkie kryteria licencyjne. W złożonej dokumentacji nie stwierdzono żadnych nieprawidłowości – informuje Henryk Frystacki, prezes ROW 1964.

Komentarze

Dodaj komentarz